W Centrum Zdrowia Dziecka zoperowano już 33 małych pacjentów z guzami mózgu i padaczką oporną na leczenie. Dzięki technologii LITT możliwe jest przeprowadzenie zabiegu bez trepanacji czaszki, przy minimalnej inwazyjności i szybszym powrocie do zdrowia.
Nowoczesna technologia w służbie najmłodszych. W warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka przeprowadzono już 33 operacje mózgu u dzieci bez konieczności otwierania czaszki. Metoda LITT, czyli laserowa termoablacja pod kontrolą rezonansu magnetycznego, pozwala precyzyjnie niszczyć chore tkanki głęboko w mózgu. To przełom w leczeniu padaczki, guzów mózgu i innych trudnych do operowania schorzeń.
Nowa era neurochirurgii dziecięcej w Polsce
Dotąd operacje mózgu kojarzyły się przede wszystkim z dużymi, inwazyjnymi zabiegami chirurgicznymi, wymagającymi otwarcia czaszki i długiej rekonwalescencji. Jednak w ostatnich latach światowa medycyna rozwija techniki, które umożliwiają coraz bardziej precyzyjne i bezpieczne zabiegi — często bez cięcia skalpelem. Jedną z nich jest LITT (Laser Interstitial Thermal Therapy), czyli przezczaszkowa termoablacja laserowa pod kontrolą rezonansu magnetycznego.
W Polsce pionierem tej metody w leczeniu dzieci jest zespół z Kliniki Neurochirurgii Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, kierowany przez dr. Wojciecha Nowaka.
„Pierwszy taki zabieg w naszym kraju przeprowadziliśmy w październiku 2022 roku u 10-letniego chłopca z guzem mózgu”
– powiedział dr Wojciech Nowak, neurochirurg z Kliniki Neurochirurgii Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie. Do czerwca 2025 zoperowano już 33 dzieci w wieku od 2 do 18 lat.

Jak działa LITT? Nowoczesna precyzja zamiast skalpela
Laserowa termoablacja LITT to metoda minimalnie inwazyjna, w której do chorej tkanki wprowadza się cienką prowadnicę z laserowym światłowodem. Co ważne — bez otwierania czaszki. Dzięki wykorzystaniu rezonansu magnetycznego możliwa jest dokładna lokalizacja celu i bieżące monitorowanie temperatury niszczonej tkanki.
„Laserowa termoablacja to technika minimalnie inwazyjna”
– wyjaśnił dr Nowak.
„Pozwala bardzo precyzyjnie zniszczyć zmiany wewnątrzczaszkowe poprzez wykorzystanie wysokiej temperatury energii lasera.”
Zabieg polega na selektywnym podgrzaniu chorego obszaru — najczęściej do temperatury powyżej 60°C, przy której następuje szybkie niszczenie komórek. Dla mniej agresywnych zmian można zastosować temperatury rzędu 40–59°C, co umożliwia powolne usuwanie chorobotwórczej struktury.
„Zabieg wykonywany jest pod kontrolą rezonansu magnetycznego, co umożliwia w czasie rzeczywistym śledzenie efektów tej metody, a w razie potrzeby – jej korygowanie”
– zaznaczył specjalista.
Czytaj też: Afrykańskie kleszcze w Polsce. „Monster tick” tropi ludzi i przenosi śmiertelne choroby

Zabieg odbywa się w kilku etapach: planowanie, wprowadzenie prowadnicy, umieszczenie pacjenta w tunelu MRI, uruchomienie lasera, kontrola temperatury i precyzyjne niszczenie tkanki. „Niszczenie chorej tkanki przy użyciu lasera może się odbywać stopniowo lub natychmiastowo, w zależności od zastosowanej temperatury – od 40–59°C do 60–100°C” – tłumaczył dr Nowak.
„Rezonans magnetyczny wyposażony jest w urządzenie wykrywające zmiany temperatury operowanych tkanek”.
Jakie schorzenia można leczyć bez otwierania czaszki?
Do tej pory w Centrum Zdrowia Dziecka metodą LITT leczono: łagodne guzy mózgu, ogniska padaczkowe (w tym hamartoma podwzgórza), dysplazje korowe oraz naczyniaki jamiste.
„Taki zabieg można powtórzyć i nie wyklucza on zastosowania innej metody – radioterapii czy operacji neurochirurgicznej”
– dodał neurochirurg.
„Zabieg jest szczególnie skuteczny w leczeniu zmian o regularnych kształtach i nieprzekraczających 2 cm średnicy”.
Bezpieczeństwo i rekonwalescencja
Z danych przedstawionych podczas konferencji „Onkologia 2025. Perspektywy” wynika, że powikłania po tego typu zabiegach są rzadkie.
„Termoablacja laserowa powoduje mniej powikłań pooperacyjnych. U jedynie 15 proc. pacjentów zdarzają się np. krwiaki podtwardówkowe”
– poinformował specjalista.
„Dziesięcioletni chłopiec, pierwszy pacjent, którego operowano w ten sposób w Centrum Zdrowia Dziecka, już po dwóch dniach został wypisany ze szpitala”
– zaznaczył dr Nowak.
Polska na tle świata
Laserowa termoablacja mózgu znana jest w USA, Kanadzie i Europie Zachodniej od kilkunastu lat. W Polsce zabiegi u dorosłych rozpoczęto w 2021 roku – pierwszą operację przeprowadzono w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Kolejne miały miejsce w Poznaniu.
Centrum Zdrowia Dziecka jest pierwszym i jak dotąd jedynym ośrodkiem w kraju, który stosuje tę technikę w leczeniu dzieci. To stawia Polskę w gronie liderów neurochirurgii dziecięcej.
W jakim kierunku zmierza neurochirurgia?
LITT to tylko jeden z przykładów nowoczesnych metod. Obok niej rozwijane są ablacje ultradźwiękowe, chirurgia robotyczna czy neuroobrazowanie 3D. Wszystkie łączy jedno – precyzja przy minimalnej inwazyjności.
Dla dzieci i ich rodziców to ogromna zmiana – mniej stresu, mniejsze ryzyko, szybszy powrót do normalności. Jak podkreśla dr Nowak, LITT nie wyklucza innych terapii i daje nowe szanse w walce z chorobami mózgu.
Źródło: naukawpolsce.pl