Stołeczne Centrum Bezpieczeństwa potwierdza: Warszawa rozważa budowę systemu antydronowego. Projekt wymaga współpracy z MON i wojskiem.
Warszawa planuje budowę własnego systemu antydronowego
Władze Warszawy rozważają budowę systemu antydronowego, który ma chronić przestrzeń powietrzną nad stolicą przed nieautoryzowanymi lotami i potencjalnymi zagrożeniami. Jak poinformowało Radio Zet, rozmowy w tej sprawie prowadzi Stołeczne Centrum Bezpieczeństwa (SCB).
Dyrektor SCB, Jarosław Misztal, przekazał, że ratusz analizuje różne technologie i prowadzi rozmowy z wyspecjalizowanymi podmiotami.
– W przyszłym tygodniu mam spotkanie z przedstawicielem jednej z firm, która proponuje system antydronowy dla Warszawy
– powiedział Misztal w rozmowie z Radiem Zet.
 
Ochrona nieba nad Warszawą – jak ma działać system antydronowy?
System antydronowy miałby obejmować najważniejsze obiekty w mieście – budynki administracji publicznej, lotniska, infrastrukturę krytyczną oraz duże imprezy masowe.
Misztal podkreśla, że projekt wymaga ścisłej współpracy z Ministerstwem Obrony Narodowej, aby uniknąć zakłóceń w działaniu sprzętu wojskowego.
– Musiałoby to być skonfigurowane z wojskiem, aby jedni drugim nie przeszkadzali
– zaznaczył dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa.
Nie chodzi jednak o obronę przed zagrożeniem międzynarodowym – takimi jak potencjalne ataki zbrojne czy działania zza wschodniej granicy. Za tego rodzaju bezpieczeństwo odpowiada wojsko i MON.
Warszawski projekt ma dotyczyć przede wszystkim zagrożeń dla funkcjonowania miasta jako organizmu – czyli ochrony infrastruktury cywilnej, transportu publicznego, łączności i lotnisk.
Drony jako ryzyko dla funkcjonowania miasta
W ostatnich latach drony coraz częściej stanowią realne zagrożenie dla infrastruktury miejskiej. Wystarczy wspomnieć przypadki wstrzymania ruchu lotniczego na lotniskach w Monachium, Frankfurcie czy Londynie, gdzie nieautoryzowane drony sparaliżowały całe systemy transportowe.
Podobne ryzyko dotyczy także Warszawy – zarówno w kontekście Lotniska Chopina, jak i mniejszych obiektów, np. lądowisk medycznych czy przestrzeni nad komunikacją miejską.
Niebezpieczeństwo nie musi mieć charakteru terrorystycznego – wystarczy awaria, błąd operatora lub celowe zakłócenie sygnału, by zakłócić funkcjonowanie miasta.
Warszawa prowadzi więc rozmowy z firmami z sektora zbrojeniowego, które oferują kompleksowe systemy wykrywania, śledzenia i neutralizacji dronów. Takie rozwiązania działają już w Berlinie, Paryżu i Wiedniu, gdzie służą nie tylko obronie, ale też utrzymaniu płynności działania infrastruktury krytycznej.aktowane jako realne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego i infrastruktury strategicznej.
 
System antydronowy Warszawa a europejska tarcza obronna UE
Decyzja władz stolicy wpisuje się w szerszy europejski trend wzmacniania obrony powietrznej i ochrony miast przed zagrożeniami hybrydowymi.
Komisja Europejska przygotowuje wspólny projekt „Tarczy antydronowej UE”, obejmujący kraje wschodniej flanki.
Jak podała Gazeta Wyborcza, Bruksela planuje uruchomienie zapory antydronowej już pod koniec przyszłego roku. Inicjatywa jest częścią strategii obronnej Unii przedstawionej w dokumencie „Zachować pokój. Mapa drogowa gotowości obronnej do 2030 r.”
Europa wzmacnia gotowość obronną i technologie antydronowe
W dokumencie KE zapisano, że państwa członkowskie mają rozwijać zdolności do reagowania na działania wojenne o wysokiej intensywności i tworzyć systemy obronne dostosowane do „pól bitewnych przyszłości”.
Komisja chce, by kraje UE wspólnie inwestowały w technologie detekcji, neutralizacji i zakłócania sygnałów dronów, co ma znaczenie nie tylko militarne, ale też cywilne – chroniące duże miasta przed sabotażem, szpiegostwem i cyberatakami.
 
Bezpieczeństwo miast i rozwój systemów antydronowych w Polsce
Warszawski projekt to pierwszy tak konkretny krok, który pokazuje, że samorządy zaczynają brać na siebie część obowiązków w zakresie ochrony powietrznej. W przyszłości podobne rozwiązania mogą wdrożyć inne duże miasta – Kraków, Wrocław czy Gdańsk, uczestniczące już w krajowych programach bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej.
Na razie Stołeczne Centrum Bezpieczeństwa nie ujawnia harmonogramu ani kosztów projektu. Wiadomo jednak, że rozmowy z sektorem zbrojeniowym trwają, a decyzje mają zapaść po konsultacjach z MON.
Źródła: Radio Zet