Policja we Wrocławiu przeprowadziła kolejną akcję kontrolną ukierunkowaną na pomiar hałasu generowanego przez samochody i motocykle. Funkcjonariusze wykorzystali do tego specjalistyczny sprzęt sonopan, który pozwala precyzyjnie określić, czy dany pojazd mieści się w obowiązujących normach. Jak się okazało – wielu kierowców przekroczyło dopuszczalne wartości.
Policja sprawdzała poziom hałasu na wrocławskich drogach
Od kilku dni wrocławska drogówka prowadziła działania prewencyjno-kontrolne, obejmujące zarówno samochody osobowe, jak i motocykle. Sprawdzano układy wydechowe pojazdów, które w wyniku modyfikacji lub usterek mogły generować nadmierny hałas.
W trakcie akcji skontrolowano 46 pojazdów, z czego w 13 przypadkach stwierdzono wykroczenia. Policjanci nałożyli mandaty, wydali pouczenia oraz skierowali kilka spraw do sądu. W aż 10 przypadkach zatrzymano dowody rejestracyjne, co oznacza, że pojazdy muszą przejść ponowną kontrolę techniczną, zanim wrócą na drogi.





Rekordowy pomiar – aż 102,8 dB
Podczas kontroli we Wrocławiu policjanci odnotowali wynik, który wyraźnie pokazał skalę problemu. W jednym z pomiarów sonopan wskazał aż 102,8 dB.


Dla porównania:
- 102,8 dB to poziom zbliżony do pracy młota pneumatycznego z odległości kilku metrów,
- taki hałas jest porównywalny także do startu helikoptera czy koncertu rockowego na żywo,
- już krótkotrwała ekspozycja na dźwięk powyżej 100 dB może prowadzić do uszkodzeń słuchu i odczuwalnego bólu uszu.
Dopuszczalne normy wynoszą: 93 dB dla aut benzynowych, 96 dB dla diesli i większych motocykli. Oznacza to, że wynik 102,8 dB przekroczył limit o kilka decybeli – a każdy dodatkowy dB w tej skali oznacza wyraźne zwiększenie natężenia dźwięku.
Normy hałasu w pojazdach – ile decybeli wolno?
Nie wszyscy kierowcy zdają sobie sprawę, że obowiązują konkretne przepisy określające dopuszczalny poziom hałasu pojazdów. Zgodnie z regulacjami:
- 93 dB – maksymalny poziom dla samochodów z silnikiem benzynowym,
- 96 dB – dla samochodów z silnikiem wysokoprężnym (diesel),
- 94 dB – dla motocykli o pojemności do 125 cm³,
- 96 dB – dla motocykli powyżej 125 cm³.
Każde przekroczenie tych wartości stanowi wykroczenie. Policja przypomina, że nadmierny hałas z wydechu może wynikać zarówno z celowych przeróbek (np. usunięcia tłumików), jak i z nieszczelności czy usterek technicznych.
Dlaczego hałas z pojazdów jest problemem?
Eksperci zwracają uwagę, że hałas drogowy to nie tylko kwestia komfortu mieszkańców. To również poważny problem zdrowotny. Długotrwała ekspozycja na wysoki poziom hałasu może powodować:
- problemy ze snem,
- nadciśnienie,
- zaburzenia koncentracji,
- a nawet zwiększone ryzyko chorób serca.
Mieszkańcy dużych miast, w tym Wrocławia, wielokrotnie zgłaszali policji skargi na zbyt głośne motocykle i samochody, które przejeżdżają nocą przez centrum czy osiedla mieszkalne.

Jak policja mierzy hałas?
Podczas akcji drogówka korzystała z urządzenia sonopan, które pozwala dokładnie określić natężenie dźwięku. Pomiar odbywa się w ustalonych warunkach, tak aby wynik był wiarygodny. Jeśli urządzenie pokaże wartość przekraczającą normę, kierowca musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
W zależności od sytuacji policjanci mogą:
- nałożyć mandat karny,
- zatrzymać dowód rejestracyjny,
- skierować sprawę do sądu,
- a nawet zakazać dalszej jazdy pojazdem do czasu usunięcia usterki.
Efekty akcji we Wrocławiu
Wrocławska policja podsumowała, że w ostatniej akcji:
- skontrolowano 46 pojazdów,
- ujawniono 13 wykroczeń,
- zatrzymano 10 dowodów rejestracyjnych.
Wobec kierowców zastosowano zarówno pouczenia, jak i bardziej restrykcyjne środki.
Policjanci podkreślają, że podobne kontrole będą prowadzone cyklicznie. Pomiar hałasu samochodów i motocykli stanie się standardowym elementem działań prewencyjnych, zwłaszcza po sygnałach od mieszkańców, którzy skarżą się na uciążliwe dźwięki w swojej okolicy.

Konsekwencje dla kierowców
Za przekroczenie dopuszczalnego poziomu hałasu w pojeździe grożą kierowcom różne sankcje:
- mandat karny (od 300 do nawet 500 zł w zależności od wykroczenia),
- zatrzymanie dowodu rejestracyjnego,
- konieczność przeprowadzenia badań technicznych na stacji diagnostycznej,
- w skrajnych przypadkach sprawa może trafić do sądu.
Dlaczego takie akcje będą powtarzane?
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu zapowiada, że kontrole hałasu na drogach będą prowadzone systematycznie, a także każdorazowo w reakcji na zgłoszenia mieszkańców. Funkcjonariusze przypominają, że chodzi nie tylko o przestrzeganie prawa, ale również o zdrowie i bezpieczeństwo społeczności lokalnych.
Nadmierny hałas to zanieczyszczenie środowiska akustycznego, które – podobnie jak smog – ma realny wpływ na życie w mieście.
Wrocław walczy z hałasem – wspólna odpowiedzialność
Akcje policji wpisują się w szersze działania miasta związane z poprawą jakości życia mieszkańców. Władze Wrocławia od lat starają się ograniczać nadmierny hałas w centrum poprzez modernizację infrastruktury drogowej, wymianę nawierzchni, ograniczenia ruchu i monitoring ulic.
Policja apeluje do kierowców: nie przerabiajcie układów wydechowych w sposób zwiększający hałas i dbajcie o stan techniczny pojazdów. To nie tylko kwestia mandatu, ale także odpowiedzialności wobec innych mieszkańców.

Kolejna akcja wrocławskiej drogówki pokazała, że problem zbyt głośnych pojazdów jest realny. Kontrole z użyciem sonopanu zakończyły się mandatami, zatrzymaniami dowodów rejestracyjnych i sprawami w sądzie.
Dla mieszkańców to dobra wiadomość – policja we Wrocławiu mierzy hałas samochodów i motocykli, reagując na zgłoszenia i dbając o komfort akustyczny w mieście.
Źródło: Policja