Badanie techniczne – co roku będzie droższe! Mamy więcej szczegółów!

Data:

Po przeszło 20 latach rząd zdobył się na męską decyzję i ogłosił podwyżkę opłat za badania techniczne samochodów. To pierwsza zmiana od 2004 roku, kiedy ustalono aktualną stawkę 98 zł za auto osobowe. Ministerstwo Infrastruktury wprowadzi nowe kwoty w drodze rozporządzenia, a nie – jak wcześniej planowano – ustawą.


Jak poinformował wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec, rząd przyjął rok 2020 jako bazowy do obliczeń i proponuje urealnienie opłaty za badanie techniczne samochodu osobowego do 149 zł – o około 50 zł więcej niż obecnie. Wzrost opłat będzie proporcjonalny dla innych pojazdów. Nowe stawki mają obowiązywać od września 2025 r.

Resort potwierdził to w komunikacie z 11 sierpnia 2025 r.:

„Przyjęliśmy rok 2020 jako rok bazowy. Proponujemy, aby urealnienie opłaty za badanie techniczne samochodu osobowego wynosiło około 50 zł więcej, a więc do kwoty 149 zł. Opłaty za inne rodzaje badań wzrosną proporcjonalnie. Wyliczenia oparte są na wskaźniku inflacji”

– czytamy w komunikacie Ministerstwa Infrastruktury.


Samochód z LPG? Zapłacisz ponad 240 zł

Dla właścicieli aut z instalacją gazową podwyżka będzie jeszcze bardziej odczuwalna. Obecnie badanie techniczne takiego pojazdu kosztuje 163 zł. Od września cena wzrośnie do 243 zł ze względu na dodatkową procedurę kontrolną. Bukowiec podkreśla, że po zmianach Polska wciąż będzie w grupie krajów z relatywnie niskimi kosztami przeglądów – drożej jest m.in. w Niemczech i we Włoszech.


Trudniej o pozytywny wynik badania

Podwyżka jest elementem szerszej reformy systemu badań technicznych. Ministerstwo Infrastruktury zapowiada:

  • nowy system szkoleń diagnostów,
  • spójny nadzór nad badaniami,
  • wprowadzenie liczników cząstek stałych w miejsce przestarzałych dymomierzy,
  • obowiązek wysyłania 5 zdjęć pojazdu do bazy CEP podczas badania (przód, tył, oba boki i drogomierz).

Nowe urządzenia mają skutecznie wykrywać usunięte lub niesprawne filtry DPF, co w praktyce przełoży się na więcej wyników negatywnych i konieczność kosztownej naprawy przed dopuszczeniem auta do ruchu.


Kary za spóźnienie nawet do 600 zł

Resort planuje dotkliwe sankcje finansowe dla kierowców spóźniających się z przeglądem:

  • do 7 dni – 100% więcej (ok. 300 zł za auto osobowe),
  • do 21 dni – 200% więcej (ok. 450 zł),
  • powyżej 90 dni – 300% więcej (niemal 600 zł).

Środki mają częściowo trafić do Transportowego Dozoru Technicznego i stacji diagnostycznych.


Badanie techniczne nawet 30 dni wcześniej

Kierowcy będą mogli wykonać przegląd na 30 dni przed upływem terminu. W takiej sytuacji ważność badania wydłuży się do 13 miesięcy, co pozwoli uniknąć problemów np. przed długim wyjazdem zagranicznym.


4×4 drożej niż zwykła osobówka

Pojazdy z napędem 4×4 mają być wyżej wycenione ze względu na bardziej pracochłonne procedury diagnostyczne. Jak wyjaśnia ekspert Andrzej Dąbrowski, w takich autach konieczne jest użycie opóźnieniomierza zamiast klasycznych rolek, co zwiększa czas i koszt badania.


Nowe przepisy dla kierowców 2025: zero promila i wyższe kary

Konsekwencje dla diesli z wyciętym DPF

Wprowadzenie liczników cząstek stałych oznacza, że samochody z wyciętym filtrem DPF nie przejdą badania technicznego. Bez ponownego montażu filtra nie ma mowy o pozytywnym wyniku, a koszt naprawy może sięgać kilku tysięcy złotych.


Reforma przewiduje cykliczne podwyżki opłat, nowe wymogi techniczne, surowszą kontrolę i kary dla spóźnialskich. Kierowcy zapłacą więcej, ale resort argumentuje, że zmiany poprawią bezpieczeństwo ruchu drogowego i stan techniczny polskich pojazdów.


Żródło: Ministerstwo Infrastruktury – „Urealnienie w systemie badań technicznych po 21 latach”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

Proces o 18 karpi na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Naukowczyni wolała nóż od młotka

W krakowskim sądzie ruszył proces byłej wykładowczyni Uniwersytetu Rolniczego...

Płace w IT ostro hamują, ale i tak jest czego zazdrościć

Polska notuje rekordowy wzrost inwestycji w sektorze IT –...

Prof. Koji Morita: Japończycy uczą się polskiego, bo kochają Chopina

W Tokio powstał pierwszy podręcznik do nauki języka polskiego...

Wykształcenie czy doświadczenie? Nowy raport EFL pokazuje, co naprawdę liczy się w biznesie

91% przedsiębiorców twierdzi, że doświadczenie jest ważniejsze niż dyplom....