Czy piątek po Bożym Ciele będzie dniem wolnym od pracy? Petycja trafiła do Kancelarii Prezydenta

Wielu Polaków i tak bierze wtedy wolne. Czy nowy prezydent ureguluje ten dzień ustawowo?

Piątek po Bożym Ciele wciąż nie jest dniem ustawowo wolnym, mimo że w praktyce funkcjonuje jak część długiego weekendu. Kancelaria Prezydenta RP potwierdziła przyjęcie petycji z propozycją dodania tego dnia do listy świąt wolnych od pracy. Sprawą najprawdopodobniej zajmie się dopiero nowy prezydent.

Powszechny zwyczaj, ale nie przepis

W 2025 roku Boże Ciało wypada 19 czerwca (czwartek). Już teraz wiadomo, że dzień po nim – piątek, 20 czerwca – nie będzie dniem wolnym ustawowo. Jednak wielu Polaków planuje wtedy urlopy, szkoły ogłaszają tzw. dni dyrektorskie, a komunikacja miejska działa według sobotnich rozkładów jazdy.

Ten stan faktyczny był podstawą dla obywatelskiej petycji, w której wnioskodawca domaga się ustanowienia piątku po Bożym Ciele dniem wolnym. Dokument wpłynął do Kancelarii Prezydenta i został oficjalnie zarejestrowany 17 kwietnia 2025 roku – wynika z Biuletynu Informacji Publicznej KPRP.

Wnioski obywateli: więcej dni wolnych

Zgodnie z komunikatem Kancelarii Prezydenta RP, autor petycji zaproponował, aby wolne od pracy były także:

Wielki Czwartek,
Wielki Piątek,
2 maja (Święto Flagi),
piątek po Bożym Ciele,
2 listopada (Zaduszki),
31 grudnia (Sylwester).

W uzasadnieniu podniesiono argumenty społeczne i organizacyjne: ograniczona komunikacja publiczna, niska frekwencja w pracy, faktyczne zawieszenie zajęć dydaktycznych w szkołach i przerwy świąteczne, które i tak obejmują te daty.

Co zrobi prezydent Karol Nawrocki?

Do momentu publikacji artykułu urząd głowy państwa sprawuje jeszcze prezydent Andrzej Duda. Jednak to Karol Nawrocki, który obejmie urząd 6 sierpnia 2025 roku, będzie mógł formalnie odpowiedzieć na petycję. Zgodnie z przepisami może:

zaproponować projekt ustawy,
skierować petycję do odpowiedniego ministerstwa,
uznać ją za bezzasadną.

Jednak – jak wskazują eksperci – szanse na szybkie uchwalenie zmian są raczej niewielkie. Przyczyną są potencjalne koszty gospodarcze oraz możliwy opór środowisk biznesowych i polityczne kontrowersje wokół poszerzania katalogu świąt wolnych.

Co z 2025 rokiem? Nadal potrzebny urlop

W praktyce oznacza to, że osoby planujące długi weekend w czerwcu 2025 roku będą musiały wziąć urlop na własną rękę. Część pracodawców dopuszcza zbiorowe dni wolne, a wiele szkół i przedszkoli tego dnia nie prowadzi zajęć. W części zakładów pracy i instytucji publicznych dzień ten bywa określany jako „wolny z urzędu”.

Czytaj też: 5100 protestów po wyborach. „Mały Kazio by głosy policzył”