Przerażające kulisy międzynarodowego czarnego rynku
Sceny rodem z thrillera kryminalnego rozegrały się na granicy polsko-ukraińskiej. 35-letnia Ukrainka, Ksenia P., została zatrzymana w Przemyślu podczas odprawy granicznej, gdy próbowała wyjechać na Ukrainę. Na pierwszy rzut oka – zwykła podróżna. Jednak strażnicy graniczni szybko odkryli, że kobieta od czterech lat znajduje się na liście najbardziej poszukiwanych przestępców Interpolu. Jej przestępstwa? Handel ludzkimi organami na skalę międzynarodową.
Według kazachskich służb, które wydały za nią Czerwoną Notę Interpolu, Ksenia P. brała udział w gigantycznym procederze nielegalnego pobierania i sprzedaży ludzkich organów. W latach 2017-2019 należała do zorganizowanej grupy przestępczej, która działała na terenie Kazachstanu, Armenii, Azerbejdżanu, Ukrainy, Kirgistanu, Tadżykistanu, Uzbekistanu i Tajlandii.
Jak ujawniono, co najmniej 56 osób zostało pozbawionych nerek, a ich narządy trafiły na czarny rynek. To nie były przypadkowe ofiary – w większości biedni, zdesperowani ludzie, którzy zostali poddani przymusowym zabiegom albo sprzedali swoje organy pod presją.
Obecnie Ksenia P. przebywa w Polsce, a kazachskie władze mają 7 dni na dostarczenie materiałów ekstradycyjnych, by została przekazana i osądzona w swojej ojczyźnie, gdzie już wcześniej została skazana na 12 lat więzienia.
Międzynarodowy czarny rynek organów – brutalny biznes wart miliardy
Historia Kseni P. to tylko wierzchołek góry lodowej. Handel ludzkimi organami to jeden z najbardziej dochodowych, a zarazem najbardziej brutalnych rynków nielegalnego handlu na świecie.
Według raportu Global Financial Integrity (GFI), nielegalny handel organami generuje rocznie od 600 milionów do 1,2 miliarda dolarów, a tysiące osób na całym świecie pada ofiarą tej działalności.
Gdzie najczęściej dochodzi do handlu organami?

Nielegalny rynek organów koncentruje się głównie w krajach rozwijających się, gdzie bieda i brak stabilności politycznej sprawiają, że ludzie są bardziej narażeni na handel ludźmi. Najbardziej znane centra czarnego rynku organów to:
- Indie i Pakistan – tu znajdują się nielegalne kliniki, gdzie biedni mieszkańcy są zmuszani do sprzedaży swoich organów.
- Filipiny i Indonezja – popularne miejsca dla „turystyki transplantacyjnej”, gdzie bogaci pacjenci przyjeżdżają na przeszczepy pozyskane z nielegalnych źródeł.
- Egipt – handlarze organami często wykorzystują migrantów i uchodźców, którzy stają się ofiarami przymusowego pobierania organów.
- Kosowo i kraje byłej Jugosławii – zorganizowane grupy przestępcze miały tu w przeszłości sieć nielegalnych klinik transplantacyjnych.
Chiny i przymusowe pobieranie organów – czy więźniowie są mordowani dla narządów?
Najbardziej kontrowersyjny przypadek handlu organami dotyczy Chin, gdzie od lat krążą doniesienia o przymusowym pobieraniu organów od więźniów politycznych i religijnych.
Organizacje praw człowieka i badacze, m.in. z World Coalition to End Transplant Abuse in China (ETAC), twierdzą, że chińskie władze wycinają organy więźniom sumienia przed egzekucjami, a cały proceder odbywa się w sposób instytucjonalny.
Według Raportu Trybunału w Londynie (China Tribunal, 2019):
- Chiński system transplantacyjny operuje na skalę niemożliwą do wyjaśnienia legalnymi źródłami dawców.
- Wielu więźniów politycznych, w tym przedstawicieli Falun Gong i Ujgurów, ginie w tajemniczych okolicznościach, a ich organy są sprzedawane w szpitalach.
- Czas oczekiwania na organy w Chinach jest nienaturalnie krótki – pacjenci mogą otrzymać przeszczep w ciągu kilku dni, podczas gdy w innych krajach trwa to miesiącami lub latami.
Chiński rząd oficjalnie zaprzecza tym oskarżeniom, jednak liczne raporty i zeznania byłych więźniów sugerują, że skala tego procederu jest znacznie większa, niż wielu sądzi.
Nielegalny handel organami – jak działa mechanizm tego procederu?
Zorganizowane grupy przestępcze stosują różne metody zdobywania organów:
- Wymuszona sprzedaż – biedni ludzie są przekonywani do sprzedaży swoich organów za niewielkie pieniądze, często bez świadomości konsekwencji zdrowotnych.
- Porwania i morderstwa – w niektórych przypadkach ofiary są porywane i operowane wbrew swojej woli, a następnie porzucane bez organów.
- Przymusowe pobieranie organów w więzieniach – przypadek Chin, gdzie więźniowie są zabijani na potrzeby transplantacji.
- Turystyka transplantacyjna – bogaci pacjenci z krajów rozwiniętych udają się do biedniejszych państw, by uzyskać organy na czarnym rynku.
Jak walczyć z handlem organami?
Mimo że problem nielegalnych przeszczepów jest powszechnie znany, wciąż brakuje skutecznych mechanizmów jego zwalczania. Niektóre działania podejmowane na poziomie międzynarodowym obejmują:
- Ścisłą regulację transplantacji – państwa powinny wprowadzać obowiązek rejestracji dawców i ściśle kontrolować źródła organów.
- Zwalczanie turystyki transplantacyjnej – kraje takie jak Izrael i Hiszpania już zakazały swoim obywatelom wyjazdów na podejrzane przeszczepy.
- Rozszerzenie międzynarodowej współpracy – organizacje takie jak Interpol, ONZ i WHO powinny współpracować nad rozbiciem międzynarodowych siatek przestępczych.
Przerażająca rzeczywistość handlu ludzkimi organami
Zatrzymanie Kseni P. w Przemyślu to kolejny dowód na to, że handel organami to nie fikcja, ale brutalna rzeczywistość, w której niewinne osoby padają ofiarą przestępców bez skrupułów.
Czy świat zdoła skutecznie powstrzymać ten proceder? A może czarny rynek organów będzie się tylko rozwijał, podsycany rosnącym zapotrzebowaniem na transplantacje?
Jedno jest pewne – dopóki na świecie istnieją bieda, przemoc i zorganizowana przestępczość, przerażający handel ludzkimi organami nie zniknie tak łatwo.
Źródła:
- Global Financial Integrity, The Billion-Dollar Organ Trade
- China Tribunal, Forced Organ Harvesting in China (2019)
- Interpol, Fighting International Organ Trafficking
- World Health Organization, Ethical Guidelines on Organ Transplantation