Jesień to czas, gdy dzień staje się krótszy, a pogoda pogarsza widoczność na drogach. Kierowcy zmagają się z mgłą, deszczem i odblaskami świateł na mokrej nawierzchni. W takich warunkach szczególnie zagrożeni są piesi i rowerzyści. Dlatego policja i eksperci ruchu drogowego apelują: noś odblaski jesienią – ratują życie.
Pieszy nocą bez odblasków jest niewidoczny dla kierowcy!
Różnica między pieszym w ciemnych ubraniach a osobą z odblaskiem jest ogromna.
- Pieszy ubrany na ciemno widoczny jest dla kierowcy z około 20–30 metrów.
- Ten sam pieszy z elementem odblaskowym zostaje zauważony już z odległości 150–300 metrów.
To oznacza, że kierowca ma kilka razy więcej czasu na reakcję. Przy prędkości 90 km/h samochód pokonuje w ciągu sekundy 25 metrów. Bez odblasku kierowca zauważa pieszego niemal w ostatniej chwili – i może nie mieć szans na bezpieczne wyhamowanie.

Droga hamowania i czas reakcji
Każdy kierowca potrzebuje chwili, by zareagować na zagrożenie. Przeciętny czas reakcji to około 1 sekundy. Przy prędkości 90 km/h samochód przejedzie w tym czasie 25 metrów, zanim kierowca w ogóle zacznie hamować.

A droga hamowania?
- Przy 50 km/h zatrzymanie zajmuje około 25 metrów.
- Przy 90 km/h – już ponad 70 metrów.
- Przy 120 km/h – ponad 100 metrów.
Jeśli kierowca zauważy pieszego dopiero z 30 metrów, potrącenie jest praktycznie nieuniknione. Odblask, który daje widoczność na 150–300 metrów, zmienia sytuację – kierowca ma szansę, by zahamować, wykonać manewr i uniknąć tragedii.

Rowerzyści bez świateł – plaga wiejskich dróg
Jesienią i zimą nietrudno spotkać na drogach wiejskich rowerzystów jadących po zmroku bez żadnego oświetlenia. To ogromne zagrożenie – rowerzysta w ciemnym ubraniu i bez lampek jest praktycznie niewidoczny.
Prawo wymaga, by każdy rower był wyposażony w:
- białe lub żółte światło z przodu,
- czerwone światło z tyłu (może być migające),
- odblask czerwony z tyłu,
- odblaski w pedałach i kołach.
Problem w tym, że wielu cyklistów bagatelizuje te przepisy. Tymczasem rowerzysta z odblaskami daje kierowcy szansę na zauważenie go znacznie wcześniej. Nawet prosty odblask w tylnym kole czy na kurtce może zadecydować o wypadku.

Kamizelka odblaskowa – obowiązek zdrowego rozsądku
W Polsce kierowcy nie muszą wozić kamizelek odblaskowych, ale to jeden z najtańszych i najskuteczniejszych elementów bezpieczeństwa. Zakładamy ją zawsze wtedy, gdy musimy opuścić samochód na drodze po zmroku – czy to przy awarii, czy wypadku.
W wielu krajach UE kamizelka jest obowiązkowa. Polska nie poszła tym tropem, ale eksperci zgodnie radzą: trzymaj w aucie co najmniej jedną kamizelkę odblaskową, najlepiej dla każdego pasażera.

Trójkąt ostrzegawczy – nie stawiaj go za blisko
Trójkąt ostrzegawczy jest obowiązkowym wyposażeniem każdego auta. Ważne jednak, by ustawić go prawidłowo:
- na autostradzie i drodze ekspresowej – około 100 metrów za pojazdem,
- poza obszarem zabudowanym – 30–50 metrów,
- w terenie zabudowanym – tuż za pojazdem, w miejscu widocznym dla kierowców.
Zbyt bliskie ustawienie trójkąta to poważny błąd – inni kierowcy nie zdążą zareagować i mogą wjechać w unieruchomione auto.
Jak zachować się przy awarii na autostradzie?
Awaria na drodze szybkiego ruchu to jedna z najgroźniejszych sytuacji. Prawidłowe zachowanie ratuje życie:
- Włącz światła awaryjne natychmiast.
- Jeśli to możliwe – zjedź na parking lub MOP.
- Jeśli musisz zatrzymać się na pasie awaryjnym – załóż kamizelkę odblaskową, zanim opuścisz auto.
- Wyprowadź pasażerów i ustaw ich za barierą ochronną.
- Ustaw trójkąt w wymaganej odległości.
- Wezwij pomoc drogową lub policję (numer 112).
Najważniejsza zasada: nie zmieniaj koła na pasie awaryjnym, jeśli nie musisz. Koszt lawety czy pomocy drogowej nie jest porównywalny z ryzykiem utraty życia.

Tragiczne konsekwencje braku odblasków
Media wielokrotnie informowały o śmiertelnych wypadkach, gdy kierowcy lub rowerzyści poruszali się nocą bez odpowiedniego oznakowania. Kierowcy ginęli przy wymianie koła, piesi potrąceni byli na wiejskich drogach, a rowerzyści bez świateł stawali się niewidzialni w zapadającym mroku. Wszystkie te zdarzenia mają wspólny mianownik – brak widoczności.
Widoczność to życie
Jesienią warunki drogowe wymagają szczególnej ostrożności. Odblaski, kamizelki i trójkąty ostrzegawcze to nie dodatki, ale podstawowe narzędzia bezpieczeństwa.
Noś odblaski jesienią – ratują życie. Zadbaj o siebie i innych, zanim będzie za późno.
Źródło: Policja