Pierwsza w kraju biometanownia została przyłączona do sieci gazowej Polskiej Spółki Gazownictwa (PSG). Instalacja powstała w Cukrowni Strzelin na Dolnym Śląsku i należy do firmy Südzucker Polska S.A., będącej częścią największego producenta cukru w Europie.
Biogaz powstający z pozostałości roślinnych z buraków cukrowych będzie wykorzystywany przede wszystkim na potrzeby własne cukrowni. Nadwyżki w postaci biometanu będą wtłaczane do sieci gazowej dzięki 9-kilometrowemu gazociągowi, którego budowę sfinalizowano na początku roku.
Biometan jako stabilizator systemu energetycznego
W kontekście transformacji energetycznej, w której kluczową rolę odgrywają odnawialne źródła energii, biometan zyskuje na znaczeniu. Jest on postrzegany jako stabilizator systemu opartego na OZE, zwłaszcza w momentach, gdy produkcja energii z wiatru czy słońca spada.
Jak podkreślają eksperci, istniejąca infrastruktura gazowa pełni rolę „pomostu” w przejściu od paliw kopalnych do zielonych źródeł energii. Modernizacja i rozbudowa sieci umożliwia włączanie biometanu do krajowego systemu dystrybucyjnego, zwiększając bezpieczeństwo energetyczne Polski.
PSG inwestuje miliardy w transformację sieci
– „Jesteśmy gotowi na biometan. Intensywnie rozbudowujemy i modernizujemy sieć gazową w całym kraju. W tym roku inwestujemy 3,3 mld zł, z czego ponad miliard przeznaczamy na nowe przyłączenia. W przyszłym roku planujemy nakłady rzędu 3,5 mld zł”
– mówi dr Szymon Paweł Moś, członek zarządu PSG odpowiedzialny za rozwój biometanu.

Według Mośa zmodernizowana infrastruktura pozwala na włączanie coraz większej ilości zielonego gazu do krajowej sieci dystrybucyjnej. PSG wspiera inwestorów na każdym etapie procesu przyłączenia, oferując doradztwo w ramach specjalnego Departamentu Transformacji.
Austria jako model do naśladowania
Austria stawia na biometan w sposób strategiczny i systemowy. Już w 2023 r. w kraju działało 16 instalacji biometanowych, z czego 14 wprowadzało ten gaz do krajowej sieci gazowej o łącznej mocy około 131 GWh rocznie. To realna część miksu gazowego z „zielonym gazem”.
W ramach nowej ustawy „Erneuerbaren-Ausbau-Gesetz (EAG)” Austria wprowadziła prawny obowiązek, by operatorzy sieci gazowych zapewniali odpowiedni udział biometanu. W kolejnych latach udział ten ma stale rosnąć, żeby do 2030 roku osiągnąć przynajmniej 7,5 TWh biometanu rocznie, co odpowiada około 7,7 % całego gazu przesyłanego przez sieć.
Model austriacki pokazuje, że biometan może być kluczowym składnikiem transformacji energetycznej, zwłaszcza w krajach z gęstą infrastrukturą gazową i silnym sektorem rolniczym. Rząd w Wiedniu wykorzystuje nie tylko rolę biometanu jako źródła odnawialnej energii, ale też jako narzędzia do zwiększenia suwerenności energetycznej i stabilności systemu dostaw gazu.
Dodatkowo, Austria ma szacowany potencjał produkcji biometanu na poziomie co najmniej 7,4 TWh rocznie z pozostałości rolniczych, co daje wyraźny margines do wypełnienia ustawowego obligu miksu gazu odnawialnego z lokalnej produkcji.

Cukrownia Strzelin – od węgla do zielonej energii
Projekt w Strzelinie to przykład bezprecedensowej transformacji energetycznej w polskiej branży cukrowniczej. Pierwszym etapem była zmiana paliwa – węgiel zastąpiono gazem ziemnym. Efekty są imponujące: emisja CO₂ została zmniejszona o 50 proc., a emisja pyłów o 96 proc.
Teraz nadszedł kolejny krok – rozbudowa biogazowni i radykalne zwiększenie jej mocy.
– „We wrześniu rusza kampania buraczana, która w 80% będzie zasilana biogazem. To pozwoli osiągnąć wysoki poziom niezależności energetycznej i zbliża nas do pełnej samowystarczalności. Nadwyżki zielonego gazu będą wtłaczane do sieci gazowniczej”
– wyjaśnia Mariusz Pawełek, prezes zarządu Südzucker Polska.
Gotowi na biometan – potencjał Polski
Ogromną zaletą biometanu jest jego niezależność od warunków pogodowych. Może być produkowany przez cały rok, stanowiąc stabilne źródło energii odnawialnej.
Polska należy do krajów o największym potencjale produkcji biometanu w Unii Europejskiej. Wynika to przede wszystkim z dużej skali rolnictwa, przetwórstwa rolno-spożywczego oraz zasobów odpadów komunalnych i przemysłowych, które mogą być wykorzystane jako substraty.
Według analiz Ministerstwa Klimatu i ekspertów branżowych, obecny potencjał techniczny produkcji biometanu w Polsce sięga nawet 8 mld m³ rocznie. Z tej wartości realnie możliwe do zagospodarowania jest około 4–5 mld m³, co odpowiada jednej trzeciej obecnego krajowego zapotrzebowania na gaz ziemny.
Tak duże zasoby dają Polsce możliwość nie tylko dywersyfikacji źródeł energii i zmniejszenia importu gazu, ale również budowania suwerenności energetycznej w oparciu o lokalne, odnawialne źródła. Rozwijany przez Polską Spółkę Gazownictwa system przyłączeń, w tym narzędzie w postaci Mapy Chłonności, sprawia, że potencjał biometanu może być wykorzystany w coraz większym stopniu.
Eksperci podkreślają, że przy pełnym wykorzystaniu zasobów Polska mogłaby w ciągu kilkunastu lat znaleźć się w europejskiej czołówce producentów zielonego gazu, stawiając na biometan jako stabilne źródło energii odnawialnej i ważny element dekarbonizacji gospodarki.
Mapa chłonności i wsparcie inwestorów
PSG wprowadziła narzędzie wspierające rozwój biometanu – Mapę Chłonności, która pomaga inwestorom analizować potencjalne lokalizacje przyszłych instalacji.
– „Obecnie mamy 970 wydanych decyzji w zakresie przyłączenia biometanowni i 12 zawartych umów. Nasze działania realnie przyspieszają proces inwestycyjny”
– dodaje Szymon Paweł Moś.
Działania PSG obejmują także aktywne uczestnictwo w spotkaniach branżowych oraz rozwój dedykowanej strony gotowinabiometan.pl.
Biogazownia w Strzelinie – obieg zamknięty w praktyce
Aby biogaz mógł trafić do sieci, musi zostać oczyszczony do jakości odpowiadającej gazowi ziemnemu. Właśnie to umożliwia nowoczesna instalacja w Strzelinie. Nowa instalacja ma moc 45 MW i może produkować ponad 9 tys. m³ biogazu na godzinę. Tworzą ją cztery fermentory o pojemności 10 tys. m³ każdy, dwa postfermentory oraz instalacja do oczyszczania dygestatu.
Częścią projektu jest także stacja uzdatniania biogazu do biometanu oraz instalacja umożliwiająca jego wtłaczanie do krajowej sieci.
Produktem ubocznym procesu pozostaje poferment, który jest wykorzystywany jako nawóz organiczny w rolnictwie. Dzięki temu obieg zostaje zamknięty – w produkcji cukru i uprawie buraków nic się nie marnuje.
Znaczenie dla przyszłości energetyki i przemysłu spożywczego
Südzucker Polska, zarządzająca cukrowniami w Strzelinie, Ropczycach, Świdnicy i Cerekwi, wdraża strategię redukcji emisji zgodną z polityką całej grupy. Do 2030 roku firma chce zmniejszyć emisję CO₂ o 50,4 proc. i produkować pierwszy w Polsce cukier neutralny klimatycznie.
– „Cukier produkujemy z polskich buraków cukrowych, dbając o najwyższe standardy zrównoważonego rozwoju. Cukrownia Strzelin jest pionierem tych zmian”
– podkreśla Mariusz Pawełek.
Źródło: PSG
