PIT „0” dla rodzin wychowujących co najmniej dwoje dzieci to propozycja ustawowa, którą przedstawił prezydent Karol Nawrocki. Projekt przewiduje zwolnienie z podatku dochodowego osób zarabiających do 140 tys. zł rocznie, co – według szacunków – objęłoby około 3,6 mln podatników. To realizacja jednej z najważniejszych obietnic wyborczych głowy państwa.
Prezydent: wsparcie dla rodzin i odpowiedź na kryzys demograficzny
– Mój projekt odnosi się do kryzysu demograficznego w Polsce, ale też do wyraźnego wsparcia polskich rodzin
– mówił prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z Polsat News.
Ulga miałaby przynieść wymierne korzyści klasie średniej i rodzinom wychowującym dzieci, zmniejszając ich obciążenia podatkowe. Jak zaznaczają doradcy ekonomiczni, PIT „0” dla rodzin 2+ wpisuje się w szerszą debatę o polityce prorodzinnej i systemie podatkowym w Polsce.

Polacy podzieleni – wyniki sondażu IBRiS
Według badania IBRiS przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej” w dniach 13–14 sierpnia, opinie na temat propozycji prezydenta są mocno podzielone.
- Za pomysłem opowiada się 47,5 proc. ankietowanych (w tym 25,5 proc. „zdecydowanie tak” i 22 proc. „raczej tak”).
- Przeciwnych jest 47,9 proc. badanych (29,8 proc. „zdecydowanie nie” oraz 18,1 proc. „raczej nie”).
- Brak zdania zadeklarowało 4,6 proc. respondentów.
Badanie pokazuje, że PIT „0” dla rodzin z dziećmi może być jednym z najbardziej kontrowersyjnych projektów podatkowych ostatnich lat.
Ekspert: polityka i ekonomia idą w parze
– Polska jest dziś krajem tak mocno spolaryzowanym, że poglądy polityczne bardzo silnie przekładają się na inne dziedziny życia, takie jak ekonomia. I nie ma znaczenia, czy jest to racjonalne, czy nie
– komentuje dla Rzeczpospolitej prof. Ewa Marciniak, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego i szefowa CBOS.

Ekspertka zwraca uwagę, że przyjęcie ulgi mogłoby wpłynąć na wynik wyborczy prawicy.
– Jeśli te ulgi weszłyby w życie przed wyborami i Polacy odczuliby je we własnych kieszeniach, to prawdopodobnie poprawiłoby to wynik ugrupowań prawicowych. Sama obietnica „zerowego PIT-u” może jednak nie wystarczyć, zwłaszcza jeśli rząd wprowadzi rozwiązania o szerszym zasięgu, np. wyższą kwotę wolną od podatku
– dodaje prof. Marciniak (Rzeczpospolita).
PIT „0” dla rodzin – kto skorzysta?
Z ulgi mieliby korzystać przede wszystkim rodzice wychowujący dwoje lub więcej dzieci, których dochody mieszczą się w limicie 140 tys. zł rocznie. Według szacunków Ministerstwa Finansów oznaczałoby to brak podatku dla setek tysięcy rodzin w całym kraju.
Dla wielu podatników PIT „0” dla rodzin 2+ mógłby być dodatkowym wsparciem finansowym w czasach rosnących kosztów życia, inflacji i problemów kredytowych. Jednocześnie przeciwnicy obawiają się spadku wpływów do budżetu państwa i nierównego traktowania osób bezdzietnych.

Spór o przyszłość systemu podatkowego
Propozycja prezydenta wpisuje się w trwającą debatę nad kształtem systemu podatkowego w Polsce. Zwolennicy widzą w niej narzędzie walki z kryzysem demograficznym, przeciwnicy – kosztowną obietnicę wyborczą, która może nie przynieść zakładanych efektów.
Wszystko wskazuje na to, że dyskusja o PIT „0” dla rodzin wychowujących dzieci będzie jednym z głównych tematów politycznych i gospodarczych nadchodzących miesięcy.
Źródła:
- Rzeczpospolita – Sondaż IBRiS: Polacy podzieleni w sprawie PIT 0 dla rodzin
- Polsat News – Kolejna inicjatywa prezydenta. Nawrocki podpisał projekt ustawy
- Polskie Radio 24 – Nowy sondaż: Polacy niemal pół na pół ws. propozycji Nawrockiego