Podszywali się pod policjantów i wyłudzali pieniądze. Seniorzy na Śląsku stracili prawie 200 tysięcy złotych

Data:

Czterech mężczyzn stanie przed sądem za serię oszustw na starszych osobach. Scenariusz był zawsze ten sam: telefon, strach i torba pełna gotówki


Początek tej historii sięga września 2024 roku. Mieszkanka Jaworzna odebrała telefon od nieznanego numeru. Po drugiej stronie – męski głos, spokojny, stanowczy, przedstawia się jako funkcjonariusz policji. Mówi, że kobieta padła ofiarą przestępców. Jej dane osobowe rzekomo posłużyły do założenia fałszywego konta bankowego, a dom – jest obserwowany przez gang.

Kobieta nie ma powodu, by nie wierzyć. Mężczyzna zna jej nazwisko, adres, szczegóły. Przekonuje, że jedynym sposobem, by zabezpieczyć oszczędności, jest wypłacenie gotówki i przekazanie jej policji do „tymczasowego zabezpieczenia”. Instrukcje są precyzyjne. Seniorka wypłaca 30 tysięcy złotych i wręcza je nieznajomemu, który czeka pod domem.

Następnego dnia znów telefon. Tym razem jeszcze większy niepokój. Kobieta oddaje kolejne 30 tysięcy, a kilka godzin później jeszcze 20. Łącznie traci 80 tysięcy złotych – wszystkie oszczędności życia.


Policjanci łączą kropki

To właśnie ta sprawa uruchomiła lawinę śledczą. Policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie zaczęli łączyć podobne zgłoszenia z innych miast: Mikołowa, Bobrowników, Czechowic-Dziedzic i Zabrza. W każdym przypadku ten sam schemat: telefon od fałszywego policjanta, straszenie kontem bankowym lub gangiem, przekazanie pieniędzy nieznajomemu „funkcjonariuszowi”.

Łączne straty pokrzywdzonych sięgnęły blisko 200 tysięcy złotych. Ofiarami byli seniorzy – ufni, wystraszeni, przekonani, że działają w porozumieniu z prawdziwą policją.

W listopadzie 2024 roku policja zatrzymała dwóch mężczyzn: 38-latka z Sosnowca i 42-latka z Katowic. Pierwszy z nich usłyszał pięć zarzutów oszustwa – był obecny przy odbiorze gotówki w kilku miejscowościach. Drugi – odpowie za udział w przestępstwie w Jaworznie. Obydwaj zostali tymczasowo aresztowani decyzją sądu.

Fakty Plus Informacje
Policja

Czytaj też:Dodatek do emerytury po 65. i 70. roku życia w 2025 roku. Sprawdź, komu i ile przysługuje

Fakty Plus Informacje

Trop prowadzi do więzienia

Sprawa zataczała coraz szersze kręgi. W trakcie śledztwa jaworzniccy funkcjonariusze ustalili kolejnego podejrzanego. 41-latek odsiadywał już wyrok w Zakładzie Karnym w Przemyślu. To tam, za więziennymi murami, usłyszał zarzut oszustwa, którego miał się dopuścić w październiku 2024 roku w Zabrzu. Wtedy odebrał od starszej kobiety 12 tysięcy złotych.

Czwarty podejrzany – 27-latek – został zidentyfikowany w toku dalszych czynności. W przeciwieństwie do pozostałych, nie trafił do aresztu, ale został objęty dozorem policyjnym. Również on miał odbierać pieniądze od pokrzywdzonych seniorów.


Akt oskarżenia i groźba więzienia

Wszyscy czterej podejrzani usłyszeli już zarzuty. Częściowo przyznali się do winy, złożyli wyjaśnienia i opisali swój udział w procederze. Prokuratura w Jaworznie skierowała do sądu akt oskarżenia. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Policja apeluje: nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, nawet jeśli podają się za funkcjonariuszy. W przypadku podejrzeń – natychmiast skontaktuj się z prawdziwą policją lub zaufaną osobą.

Źródło: Policja

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

Świrski odpowiada na zarzuty NIK: „Raport to wrzutka wyborcza. Rozważam doniesienie na Banasia”

Prezes KRRiT Maciej Świrski ostro skrytykował raport Najwyższej Izby...

NIK zawiadamia prokuraturę ws. KRRiT. Chodzi o 337 mln zł z abonamentu

Najwyższa Izba Kontroli oskarża Krajową Radę Radiofonii i Telewizji...

Bezpośredni pociąg z Warszawy do Chorwacji już od 27 czerwca. Wygodna podróż nad Adriatyk przez pięć krajów

PKP Intercity uruchamia długo wyczekiwane połączenie kolejowe z Polski...