Korzyści zdrowotne dyni – miąższ, pestki i olej z pestek dyni pod lupą badań naukowych. Czy pestki dyni na prostatę faktycznie działają? Jak olej z pestek dyni wspiera serce, a miąższ chroni wzrok? Sprawdzamy, co mówią najnowsze analizy.
Miąższ dyni: źródło karotenoidów i antyoksydantów
Miąższ dyni, zwłaszcza odmian Cucurbita maxima i Cucurbita moschata, jest bogaty w karotenoidy. Najważniejszy z nich to beta-karoten, który w organizmie przekształca się w witaminę A. Oprócz tego występują luteina i zeaksantyna – barwniki wspierające wzrok i chroniące siatkówkę przed stresem oksydacyjnym.
Warto dodać, że dynia zawiera także witaminy C i E oraz błonnik pokarmowy. Dzięki temu nie tylko wspiera odporność, ale też daje uczucie sytości przy niskiej kaloryczności. To sprawia, że dynia jest idealnym produktem w diecie odchudzającej.
Pestki dyni: od prostaty po regulację poziomu cukru
Pestki dyni od wieków obecne są w medycynie ludowej. Obecnie ich działanie potwierdzają także badania kliniczne. Najlepiej udokumentowany jest wpływ na objawy związane z łagodnym przerostem gruczołu krokowego (BPH).
W badaniu opublikowanym w „Nutrients” mężczyźni przyjmujący ekstrakt z pestek dyni przez 12 tygodni zauważyli poprawę w zakresie dolegliwości urologicznych. Metaanaliza kilku takich badań, przedstawiona w „Clinical Phytoscience”, wskazuje, że pestki dyni mogą łagodzić objawy przerostu prostaty i poprawiać jakość życia.
Drugim istotnym kierunkiem badań jest metabolizm glukozy. W eksperymencie z udziałem dorosłych dodanie pestek dyni do posiłku o wysokim indeksie glikemicznym obniżyło wzrost poziomu cukru we krwi. To dowód, że nasiona mogą wspierać kontrolę glikemii, choć nadal brakuje badań długoterminowych.
Dodatkowo pestki dyni to bogactwo białka roślinnego, magnezu, cynku i żelaza. W literaturze pojawiają się również sugestie, że spożywanie pestek dyni może wspierać płodność, choć dowody są wciąż ograniczone.
Olej z pestek dyni: zdrowie serca i działanie przeciwzapalne
Olej tłoczony z pestek dyni jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę E i fitosterole. Badania na zwierzętach pokazują, że jego suplementacja może obniżać poziom cholesterolu i trójglicerydów oraz stabilizować ciśnienie tętnicze.
Pierwsze próby kliniczne sugerują, że olej z pestek dyni wspiera profil lipidowy krwi i działa przeciwzapalnie. Istnieją też dowody na łagodzenie objawów przerostu prostaty. Choć to wciąż wczesny etap badań, kierunek uznaje się za obiecujący.
Dynia a choroby cywilizacyjne – potencjał, ale i ostrożność
Ekstrakty z miąższu i pestek dyni w testach laboratoryjnych wykazują działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne. To pozwala naukowcom przypuszczać, że regularne spożywanie dyni może wspierać odporność i chronić przed chorobami sercowo-naczyniowymi czy niektórymi nowotworami.
Badacze podkreślają jednak, że to dopiero hipotezy. Aby potwierdzić je w praktyce, potrzebne są duże, wieloletnie badania kliniczne z udziałem ochotników. Na razie dynia nie jest lekiem, ale wartościowym elementem zdrowej diety.
Jak włączyć dynię do diety?
- Miąższ: zupy krem, puree, zapiekanki, wypieki.
- Pestki: jako przekąska, dodatek do sałatek, pieczywa czy musli.
- Olej: najlepiej spożywać na zimno, np. jako składnik sosów do sałatek.
Dynia to znacznie więcej niż dekoracja halloweenowa. Zawiera cenne związki bioaktywne, które mogą wspierać wzrok, metabolizm glukozy, zdrowie prostaty i układ sercowo-naczyniowy. Korzyści zdrowotne dyni są coraz lepiej udokumentowane, choć wciąż wymagają potwierdzenia w dużych badaniach.
Na dziś dynia to przede wszystkim smaczny, niskokaloryczny i bogaty w wartości odżywcze składnik jesiennej diety.
Źródła:
