Czy deweloperzy manipulowali rynkiem? Zaskakujące efekty obowiązku publikowania danych

Data:

Po wejściu nowych przepisów sprzedaż mieszkań w największych miastach wzrosła nawet o 28 proc., choć na Śląsku spadła o 11 proc. Wrzesień przyniósł niespodziewane korekty w statystykach rynku.


Efekt wrześniowych zmian w przepisach

Wrzesień przyniósł gwałtowne odbicie w statystykach sprzedaży mieszkań. Nowe przepisy dotyczące obowiązkowej publikacji pełnej oferty mieszkaniowej zmusiły deweloperów do ujawnienia informacji, które wcześniej mogły być pomijane lub ujawniane z opóźnieniem. Dane, które przez miesiące pozostawały poza oficjalnym obiegiem, nagle wystrzeliły w raportach.

W największych metropoliach sprzedaż nowych mieszkań w trzecim kwartale 2025 roku wzrosła od 4 do 28 procent, zależnie od lokalnego rynku. Najsilniejszy skok odnotowano w Krakowie i Wrocławiu, a Warszawa wciąż pozostaje największym rynkiem w kraju.

Porównywanie ofert mieszkań – nowe dane gov.pl 2025

Co naprawdę napędziło wrześniowy skok

Jan Dziekoński, ekspert rynku nieruchomości, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” tłumaczy, że wrześniowy skok sprzedaży to w dużej mierze efekt ujawnienia wcześniej niepublikowanych danych, a nie faktyczny boom popytowy.

– We wrześniu przede wszystkim w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu „ujawniła” się sprzedaż z poprzednich miesięcy, której niektórzy deweloperzy wcześniej nie raportowali. Dopiero po odkryciu kart dane te zostały zaktualizowane

– powiedział Dziekoński.

Ekspert dodaje, że część firm mogła również celowo zmniejszać dostępną ofertę, aby poprawić własne wskaźniki w momencie wejścia nowych regulacji.

– Niektóre firmy mogły po prostu chcieć zmniejszyć dostępną ofertę i w tym celu przed 11 września wycofały z niej część lokali lub oznaczyły je jako sprzedane. Oceniamy, że oba te zjawiska w siedmiu największych metropoliach mogły podnieść sprzedaż w trzecim kwartale łącznie o ok. 700–900 lokali

– dodał w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.


Luka w przepisach zamiast manipulacji

Wbrew pozorom nie była to manipulacja rynkiem w sensie prawnym. Deweloperzy nie złamali prawa — wykorzystywali lukę w dawnych regulacjach, które nie zobowiązywały ich do pełnej przejrzystości.

Mogli przez lata ukrywać część mieszkań, opóźniać raportowanie i kreować niepełny obraz rynku. Nowe przepisy ten mechanizm zamknęły, co przełożyło się na jednorazowy „efekt ujawnienia”. Statystyki skoczyły, ale nie dlatego, że nagle Polacy ruszyli masowo kupować mieszkania.

Bon ciepłowniczy 2025 – kto dostanie świadczenie

Nie wszędzie rynek reaguje tak samo

Mimo ogólnej poprawy, Śląsk pozostaje wyjątkiem. Marek Wielgo zwraca uwagę, że tylko deweloperzy z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii nie zaliczą trzeciego kwartału do udanych.

– W miastach GZM sprzedaż nowych mieszkań skurczyła się aż o 11 procent. W pozostałych metropoliach wielu deweloperów, choć nie wszyscy, mogli się cieszyć z powrotu kupujących na rynek

– mówi Wielgo.

Wzrost liczby umów deweloperskich był najwyższy w Krakowie (+28 proc.) i Wrocławiu (+21 proc.). W Warszawie sprzedaż wzrosła o 14 proc., w Łodzi o 13 proc., w Trójmieście o 9 proc., a w Poznaniu o 4 proc.


Nowe przepisy mogą zmienić rynek

Eksperci podkreślają, że w dłuższej perspektywie obowiązek transparentności może działać stabilizująco. Większa przejrzystość oznacza lepsze warunki dla kupujących i bardziej uczciwą konkurencję między firmami.

Nabywcy zyskują realną możliwość porównywania cen i ofert, a deweloperzy tracą swobodę w dowolnym „zarządzaniu” statystykami. Dla rynku może to oznaczać bardziej przewidywalne cykle sprzedaży i szybsze reagowanie na realny popyt.

Biedronka – promocje pod lupą UOKiK, zarzuty w 2025 roku

Gdzie kupujący wracają najszybciej

Największe zainteresowanie mieszkaniami wraca do dużych metropolii — tam, gdzie popyt był wcześniej tłumiony przez brak przejrzystości. Obowiązek publikowania pełnej oferty i dostęp do rządowej platformy porównawczej dają kupującym realne narzędzie negocjacyjne.

W mniejszych miastach efekty nowych przepisów są na razie ograniczone. Rynek lokalny reaguje wolniej i mocniej zależy od sytuacji gospodarczej regionu.


Źródła:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

Wykształcenie możesz sobie wymyślić – pracodawca tego nie sprawdzi. Ale to ma się zmienić już w przyszłym roku!

Pracodawcy zyskają możliwość legalnej weryfikacji autentyczności dyplomów. Sprawdzone będą...

Naukowcy: Starzenie można spowolnić, a być może nawet częściowo odwrócić

Starzenie się organizmu nie musi być procesem biernym i...