Coraz więcej Kół Gospodyń Wiejskich korzysta z budżetowego wsparcia. Sprawdź zasady zakładania, przywileje i sposoby finansowania działalności.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że w 2025 roku pula dofinansowań dla Kół Gospodyń Wiejskich została zwiększona o kolejne 15 mln zł. To odpowiedź na rosnącą liczbę wniosków i ogromne zainteresowanie tą formą aktywności społecznej.
Pierwotnie rząd przeznaczył na ten cel 140 mln zł, ale szybko okazało się, że koła zaczęły rosnąć jak grzyby po deszczu. Ministerstwo musiało więc zwiększyć budżet, aby zapewnić wsparcie wszystkim organizacjom.
Według stanu na 27 sierpnia 2025 r. do biur Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa złożono 17 366 wniosków o pomoc. Decyzje o przyznaniu środków wydano wobec 16 292 kół na łączną kwotę 138,3 mln zł, z czego na konta 16 234 KGW przekazano już 137,8 mln zł.
– Jest to inwestycja w lokalny rozwój, budowanie więzi i zachowanie naszej kultury ludowej
– podkreśla minister rolnictwa Stefan Krajewski.

Jak założyć Koło Gospodyń Wiejskich krok po kroku?
Założenie Koła Gospodyń Wiejskich nie jest skomplikowane. Wystarczy:
- zebrać minimum 10 członkiń,
- przygotować statut,
- wybrać zarząd,
- zarejestrować organizację w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR).
Koła tradycyjnie powstają na wsiach, ale coraz częściej działają także w gminach miejsko-wiejskich.

Jakie prawa i przywileje mają Koła Gospodyń Wiejskich?
Zarejestrowane Koło Gospodyń Wiejskich ma prawo do:
- corocznego wsparcia finansowego z budżetu państwa,
- korzystania z lokali gminnych, np. świetlic, na preferencyjnych zasadach,
- udziału w programach grantowych, projektach unijnych i samorządowych,
- prowadzenia działalności gospodarczej, której dochód zasila działania statutowe.
Dzięki temu KGW mogą nie tylko podtrzymywać tradycję, lecz także rozwijać przedsiębiorczość lokalną – np. prowadząc stoiska z produktami regionalnymi czy organizując warsztaty kulinarne dla turystów.
Na co można przeznaczyć dofinansowanie dla Kół Gospodyń Wiejskich?
Dofinansowanie dla Koła Gospodyń Wiejskich można wykorzystać m.in. na:
- rozwój kultury ludowej,
- działalność społeczno-wychowawczą i edukacyjną,
- organizację festynów, warsztatów i konkursów,
- wyposażenie lokalu (stoły, krzesła, sprzęt AGD, nagłośnienie),
- stroje ludowe i materiały do rękodzieła,
- działania proekologiczne i zdrowotne.
Środki mogą sięgać od kilku do kilkunastu tysięcy złotych rocznie, w zależności od wielkości koła i liczby członków.
Na czym mogą zarabiać Koła Gospodyń Wiejskich?
Ustawa daje KGW możliwość prowadzenia działalności gospodarczej. To oznacza, że mogą:
- sprzedawać własne wyroby kulinarne (np. pierogi, ciasta, przetwory),
- prowadzić warsztaty i kursy rękodzieła,
- organizować wydarzenia kulturalne i edukacyjne,
- współpracować z samorządami i firmami przy lokalnych projektach.
Dochody z takiej działalności muszą być przeznaczone na cele statutowe – czyli rozwój koła i jego inicjatyw społecznych.

Miejskie odpowiedniki Kół Gospodyń Wiejskich – jakie są alternatywy?
Formalnie w Polsce nie ma miejskiego odpowiednika Kół Gospodyń Wiejskich, bo ustawa o KGW obejmuje wyłącznie wieś i gminy miejsko-wiejskie. Jednak w miastach funkcjonują organizacje pełniące podobną rolę. Są to m.in.:
- stowarzyszenia osiedlowe i kluby mieszkańców,
- Centra Aktywności Lokalnej (CAL),
- rady osiedli i domy kultury,
- kooperatywy spożywcze i grupy sąsiedzkie,
- stowarzyszenia i fundacje kobiece (np. kluby mam).
Podobnie jak KGW, organizacje te integrują mieszkańców, prowadzą warsztaty, organizują festyny i wspólne inicjatywy kulturalne. W praktyce są miejską wersją kół – choć pod inną nazwą i bez ustawowego wsparcia z budżetu państwa.
Dlaczego warto zakładać nowe Koła Gospodyń Wiejskich?
Koła odgrywają ogromną rolę w zachowaniu tradycji i integracji społeczności lokalnych. Organizują festyny, spotkania świąteczne, warsztaty rękodzieła i zajęcia edukacyjne dla dzieci. Dają kobietom przestrzeń do działania, rozwijania pasji i tworzenia sieci wsparcia.
W wielu wsiach to właśnie KGW są jedynymi aktywnymi organizacjami, które realnie zmieniają życie mieszkańców. Ich działalność coraz częściej wykracza poza folklor – obejmuje też ekologię, edukację cyfrową czy aktywizację zawodową.