Aktualizacja! Trzaskowski i Nawrocki w drugiej turze – oficjalne wyniki I tury wyborów 2025

Data:

PKW podała oficjalne wyniki I tury wyborów prezydenckich 2025. Trzaskowski i Nawrocki przechodzą do drugiej tury. Frekwencja rekordowa – 67,31%. Mentzen z trzecim wynikiem, Hołownia i Zandberg poniżej 5%.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich 2025 w Polsce przyniosła zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 31,36% głosów. Tuż za nim uplasował się Karol Nawrocki z wynikiem 29,54%. Oznacza to, że żaden kandydat nie zdobył ponad połowy głosów, a więc 1 czerwca 2025 r. odbędzie się druga tura. Frekwencja wyniosła 67,31%, co stanowi rekord w historii pierwszych tur wyborów prezydenckich w III RP. Tak wysoka mobilizacja wyborców już w I turze była dotąd niespotykana – dla porównania w 2020 r. frekwencja wyniosła 64,51%.


Oficjalne wyniki – pełna lista kandydatów

Fakty Plus Informacje
Photo by Element5 Digital/unsplash

Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki ze 100% komisji obwodowych. Poniżej prezentujemy ostateczne rezultaty wszystkich trzynastu kandydatów I tury wyborów prezydenckich 2025:

  • Rafał Trzaskowski – 31,36% głosów
  • Karol Nawrocki – 29,54%
  • Sławomir Mentzen – 14,80%
  • Grzegorz Braun – 6,34%
  • Szymon Hołownia – 4,99%
  • Adrian Zandberg – 4,86%
  • Magdalena Biejat – 4,23%
  • Krzysztof Stanowski – 1,24%
  • Joanna Senyszyn – 1,09%
  • Marek Jakubiak – 0,77%
  • Artur Bartoszewicz – 0,44%
  • Maciej Maciak – 0,19%
  • Marek Woch – 0,09%

Zwycięzcą pierwszej tury został Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej, który wyprzedził Karola Nawrockiego, historyka i szefa Instytutu Pamięci Narodowej startującego z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Różnica między dwoma liderami okazała się niewielka – wyniosła 1,82 punktu proc. – co było mniejszym dystansem niż sugerowało wiele przedwyborczych sondaży. Sławomir Mentzen, lider prawicowej Konfederacji (skrzydło Nowa Nadzieja), zajął trzecie miejsce z poparciem 14,8%., potwierdzając istotną obecność sił skrajnie prawicowych w elektoracie. Na czwartej pozycji uplasował się Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) z wynikiem 6,34%, co można uznać za zaskakująco dobry rezultat dla kandydata skrajnej prawicy – Braun wyprzedził bowiem m.in. byłego kandydata centrowego Szymona Hołownię (tylko 4,99%). Hołownia, współlider rządzącej koalicji Trzeciej Drogi, zanotował wyraźny spadek poparcia w porównaniu do wyniku ~13,9% z pierwszej tury 2020 r. – część jego potencjalnych wyborców mogła tym razem zagłosować taktycznie na Trzaskowskiego lub pozostała w domu.

Dwa konkurujące ze sobą skrzydła lewicy osiągnęły łącznie blisko 9% poparcia: Adrian Zandberg (Lewica Razem) uzyskał 4,86%, a Magdalena Biejat (kandydatka Nowej Lewicy) 4,23%.. Rozbicie lewicowego elektoratu na dwie kandydatury prawdopodobnie ograniczyło ich indywidualne wyniki, choć Biejat podkreśliła, że jej rezultat jest najlepszym wynikiem lewicy od lat w wyborach prezydenckich, a także najwyższym w historii odsetkiem głosów zdobytym przez kobietę startującą na prezydenta Polski.. Wśród pozostałych pretendentów tylko dwójce udało się przekroczyć próg 1%: publicysta internetowy Krzysztof Stanowski (1,24%) oraz była europosłanka Joanna Senyszyn (1,09%).. Pozostali, w tym przedsiębiorca Marek Jakubiak (0,77%), ekonomista Artur Bartoszewicz (0,44%) czy działacz społeczny Maciej Maciak (0,19%), odnotowali poparcie poniżej 1%., co było zgodne z przewidywaniami.


Rekordowa frekwencja wyborcza

Oficjalnie potwierdzona frekwencja w I turze wyniosła 67,31%., co oznacza, że do urn poszło ponad 19,6 mln uprawnionych Polaków. Jest to najwyższy wynik frekwencyjny dla pierwszej tury od czasu wprowadzenia powszechnych wyborów prezydenckich w 1990 roku. Dotychczas w Polsce zdarzało się, że frekwencja przekraczała 60% w pierwszej turze jedynie sporadycznie – w 1995 i 2020 r. zanotowano zbliżone poziomy uczestnictwa, ale nawet wtedy dopiero w drugiej turze odsetek głosujących był wyższy.. Tegoroczna rekordowa mobilizacja świadczy o wysokiej stawce wyborów i pobudzeniu obywatelskim. Eksperci zwracają uwagę, że tak wysoka frekwencja już w pierwszej turze pozostawia ograniczoną przestrzeń do dalszej mobilizacji elektoratu przed drugą turą.. Z drugiej strony zauważono, że w niektórych regionach tradycyjnie sprzyjających opozycji (np. w woj. zachodniopomorskim czy opolskim) frekwencja była nieco niższa od średniej – co sztab Rafała Trzaskowskiego może potraktować jako rezerwuar dodatkowych głosów do zmobilizowania przed dogrywką.


Głosy Polaków za granicą

Interesująco ułożyły się wyniki głosowania wśród Polonii za granicą. Z danych PKW ze 100% obwodów zagranicznych wynika, że również wśród wyborców poza Polską Rafał Trzaskowski zajął pierwsze miejsce – zdobył tam aż 36,82% głosów., deklasując rywali. Drugie miejsce wśród głosujących za granicą zajął jednak Sławomir Mentzen z wynikiem 16,58%, minimalnie wyprzedzając Karola Nawrockiego (16,07%).. Takie rozstrzygnięcie okazało się sporą niespodzianką – kandydat skrajnej prawicy wyprzedził reprezentanta głównej partii opozycyjnej (PiS) w preferencjach Polonii. Na czwartej pozycji uplasował się za granicą Grzegorz Braun z dwucyfrowym wynikiem 11,07%., co potwierdza znaczącą popularność konfederacyjnych kandydatów w elektoracie emigracyjnym. Lewicowi kandydaci za granicą łącznie uzyskali podobnie jak w kraju ok. 12% – Adrian Zandberg 6,47%, Magdalena Biejat 6,11%.. Natomiast Szymon Hołownia wśród Polonii poniósł prawdziwą porażkę, zdobywając zaledwie 3,43% głosów. (znacznie mniej niż w kraju), co może wskazywać na odpływ umiarkowanych wyborców Hołowni za granicą do obozu Trzaskowskiego. Wyniki pozostałych kandydatów wśród Polaków za granicą były zbliżone do krajowych – żaden z nich nie przekroczył 2% poparcia.


Druga tura: starcie i prognozy

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zmierzą się w rozstrzygającej drugiej turze 1 czerwca 2025 r.. Stawka tego pojedynku jest ogromna – wybór prezydenta zdecyduje o układzie sił na szczytach władzy. Trzaskowski, jako kandydat opozycyjny wobec poprzedniej władzy PiS, jest jednocześnie sojusznikiem obecnego rządu Donalda Tuska (KO, Trzecia Droga, Lewica). Jego ewentualne zwycięstwo oznaczałoby współpracę prezydenta z rządem i ułatwienie koalicji rządzącej realizacji programu (przyjazny prezydent mógłby akceptować ustawy, podczas gdy obecnie opozycja dysponuje wetem prezydenckim). Z kolei wygrana Karola Nawrockiego – popieranego przez PiS, które po 8 latach straciło władzę w 2023 r. – oznaczałaby kohabitację, czyli ciągłe tarcia między ośrodkiem prezydenckim a rządem. Nawrocki jako prezydent mógłby wetować kluczowe reformy gabinetu Tuska, który nie dysponuje większością 3/5 potrzebną do odrzucenia weta (276 głosów w Sejmie). Innymi słowy, wynik drugiej tury zdecyduje, czy nowy rząd będzie mógł sprawnie rządzić, czy też czeka nas dalszy polityczny pat.

Obaj kandydaci już rozpoczęli zabiegi o elektoraty pozostałych uczestników wyścigu. Rafał Trzaskowski najprawdopodobniej otrzyma poparcie wszystkich ugrupowań prodemokratycznych – już w wieczór wyborczy politycy Trzeciej Drogi i Lewicy sygnalizowali, że w drugiej turze poprą kandydata KO (co odpowiada naturalnym podziałom politycznym). Karol Nawrocki będzie z kolei liczył na przejęcie głosów wyborców Sławomira Mentzena i Grzegorza Brauna. Łączne poparcie uzyskane przez dwójkę konfederatów to ponad 21% – ich elektorat ma charakter skrajnie prawicowy, eurosceptyczny i antyestablishmentowy, który ideologicznie bliżej do PiS niż do liberałów Trzaskowskiego. Kluczowe pytanie brzmi, ilu spośród tych wyborców w ogóle zechce pójść do urn w drugiej turze. Prof. Przemysław Sadura zwraca uwagę, że elektorat Brauna i Mentzena „rozrósł się” i może odegrać decydującą rolę – „to, czy ten elektorat pójdzie, czy nie pójdzie do drugiej tury, zadecyduje o wyniku” (Onet.pl). Z perspektywy sztabu PiS mobilizacja tych wyborców będzie kluczowa, by zniwelować przewidywane transfery głosów centro-lewicowych do Trzaskowskiego.

Pierwsze sondaże drugoturowe pokazują, że zanosi się na bardzo wyrównany pojedynek. Według badania Opinia24 dla TVN24, w hipotetycznym starciu Trzaskowski może liczyć na 46% głosów, a Nawrocki na 44% (pozostałe ~10% ankietowanych jest niezdecydowane lub wstrzymuje się od głosu). Różnica mieści się w granicy błędu statystycznego, co oznacza, że o wyniku mogą przesądzić detale kampanii i skuteczność mobilizacji w ostatnich dniach maja. Sztaby obu kandydatów już przygotowują się do intensywnej rywalizacji o każdy głos. Planowana jest debata telewizyjna z udziałem obu pretendentów – co ciekawe, trzy największe stacje (TVP, TVN oraz Polsat) postanowiły wyjątkowo zorganizować wspólną debatę, która ma odbyć się w środę poprzedzającą drugą turę. Sztab Rafała Trzaskowskiego niemal natychmiast potwierdził gotowość do udziału, natomiast otoczenie Karola Nawrockiego początkowo nie dawało jednoznacznej odpowiedzi – według doniesień miało zająć stanowisko po wewnętrznych naradach w poniedziałek.

Przed drugą turą możemy spodziewać się zaciętej walki na programy i narracje. Rafał Trzaskowski prawdopodobnie skupi się na hasłach proeuropejskich, obronie praworządności i kontynuacji zmian zapoczątkowanych przez nowy rząd – prezentując się jako gwarant współpracy między ośrodkami władzy. Karol Nawrocki zaś będzie mobilizował konserwatywną część społeczeństwa hasłami obrony tradycyjnych wartości i kontynuacji polityki PiS z ostatnich lat, zarzucając rywalowi zbytnią uległość wobec UE czy lewicowy program (taką narrację PiS stosowało już w kampanii, nazywając Trzaskowskiego politykiem o „skrajnie lewicowej agendzie”). Ostateczny wynik wyborów pozostaje sprawą otwartą – biorąc pod uwagę wyrównany start obu kandydatów, Polskę czeka emocjonujące polityczne starcie 1 czerwca, którego rezultat zdefiniuje scenę polityczną na kolejne lata.


Źródła:

  1. Państwowa Komisja Wyborcza – Oficjalne wyniki I tury wyborów prezydenckich 2025 (komunikat z 19 maja 2025)
  2. Onet Wiadomości – Komentarze po I turze (19.05.2025) – opinie ekspertów o wynikach i różnicy między kandydatami, wypowiedzi prof. Sadury i dr Materskiej-Sosnowskiej.
  3. Onet Wiadomości – Nowy sondaż przed II turą (19.05.2025) – sondaż Opinia24 dla TVN24 prognozujący wynik drugiej tury (Trzaskowski 46% vs Nawrocki 44%).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

Kwas chlebowy z glutenem mimo oznaczenia „GLUTEN FREE”. Sanepid ostrzega: zagrożenie dla osób z nietolerancją

Spożycie produktu może wywołać reakcję alergiczną. Eksperci wyjaśniają, kto...

Ukraiński fenomen: sektor technologiczny po 2022 roku

Mimo pełnoskalowej inwazji Rosji, ukraiński sektor technologiczny nie tylko...

Ukraińskie start-upy rozkwitają w ogniu wojny. Warte są już miliardy euro!

Ukraina ma już swoje jednorożce. To efekt inwestycji w...