Pięć zakazów sądowych i zero skrupułów. Skazany już następnego dnia po zatrzymaniu

Data:

Obywatel Turkmenistanu, który mimo pięciu sądowych zakazów prowadzenia pojazdów poruszał się motocyklem bez przeglądu, usłyszał wyrok błyskawicznie – już w mniej niż 24 godziny od zatrzymania.


Policjanci ze stołecznego Śródmieścia zatrzymali motocyklistę, który powinien już dawno zapomnieć o prowadzeniu jakiegokolwiek pojazdu. 26-latek miał na swoim koncie aż pięć sądowych zakazów prowadzenia, a mimo to wsiadł na motocykl bez ważnego przeglądu. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy i procedurze przyspieszonej, usłyszał wyrok już następnego dnia.


Zatrzymanie na Alejach Jerozolimskich

W niedzielne popołudnie patrol drogówki z Komendy Stołecznej Policji zauważył motocyklistę, którego zachowanie na drodze wzbudziło zainteresowanie. Po zatrzymaniu mężczyzny przy Alejach Jerozolimskich, funkcjonariusze sprawdzili jego dane i szybko odkryli, że mają do czynienia z recydywistą drogowym.

Fakty Plus Informacje
Źródło: Policja

26-letni obywatel Turkmenistanu miał na swoim koncie aż pięć aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zakazy te zostały nałożone za wcześniejsze wykroczenia, w tym jazdę po alkoholu oraz łamanie obowiązujących już sądowych zakazów. Choć mężczyzna był w momencie zatrzymania trzeźwy, jego historia drogowa mówiła sama za siebie.


Szybkie działania i postępowanie przyspieszone

Po zatrzymaniu kierowcy przewieziono go do komendy przy ul. Wilczej w Warszawie. Tam, w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym, funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli analizę materiału dowodowego. Motocykl, którym poruszał się 26-latek, nie posiadał ważnego przeglądu technicznego i został odholowany na parking strzeżony.

Zgromadzone dokumenty i dane trafiły do sądu błyskawicznie – jeszcze tego samego dnia policjanci skierowali do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia wniosek o rozpoznanie sprawy w trybie przyspieszonym.

W poniedziałek, niespełna 24 godziny po zatrzymaniu, sąd wydał wyrok. Mężczyzna został skazany na karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na kolejne sześć lat oraz nawiązkę w wysokości 7000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym.


Bezwzględność i szybka sprawiedliwość

Sprawa pokazuje, że mimo kolejnych zakazów niektórzy kierowcy wciąż decydują się łamać prawo i stwarzać zagrożenie na drogach. Tym razem jednak reakcja organów ścigania była natychmiastowa, a system zadziałał sprawnie i skutecznie.

– Każdy uczestnik ruchu drogowego, który ignoruje obowiązujące przepisy, staje się realnym zagrożeniem – przypominają funkcjonariusze stołecznej drogówki. – Dlatego codziennie wykonujemy setki kontroli i reagujemy zdecydowanie na wszelkie przejawy nieodpowiedzialności.

Zatrzymanie i skazanie 26-latka to przykład tego, jak ważna jest szybka interwencja i konsekwentne egzekwowanie prawa. W tym przypadku – również przestroga dla innych kierowców, którzy sądowe zakazy traktują jedynie jako formalność.


Źródło: Policja

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

In vitro – Reaktywacja. 9 tysięcy ciąż! I to tylko w 2024 roku!

Liderzy koalicji sprawcami 9 tysięcy ciąż! I to tylko w 2024 roku! Sukces rządowego programu in vitro.

Pirania w Sanie! Tropiki za progiem!

Sensacyjne odkrycia na Podkarpaciu: Bambus Bisseta i miskant olbrzymi...

500 zł dziennie za spóźnienie z decyzją o warunkach zabudowy. Gminy zasypane wnioskami

Nowe przepisy wywołały falę wniosków o warunki zabudowy. Za...

Polska bez Ukraińców? Nowe trendy na rynku pracy

Rynek pracy w Polsce mocno się zmienia: mamy coraz...