Inwestorzy indywidualni coraz częściej wybierają domy parterowe. Co wpływa na ten trend i czy tradycyjne budynki z poddaszem odejdą do lamusa?
Przez długie lata najczęściej wybieranym rozwiązaniem w budownictwie jednorodzinnym w Polsce były domy z poddaszem – użytkowym lub przygotowanym do adaptacji. Jednak obecnie obserwujemy wyraźne przesunięcie preferencji. Coraz więcej inwestorów decyduje się na budynki parterowe, głównie ze względu na prostotę wykonania, niski koszt budowy i większą funkcjonalność na etapie eksploatacji.
Domy jednorodzinne dominują w strukturze zamieszkania
Według danych Eurostatu za 2024 rok, już 59% Polaków mieszka w budynkach jednorodzinnych. To o kilka punktów procentowych więcej niż jeszcze pięć lat temu. Wzrost zainteresowania indywidualnym budownictwem skłania firmy projektowe i wykonawcze do uważnego śledzenia oczekiwań klientów. Serwis Tooba.pl opublikował raport, który podsumowuje aktualne trendy i preferencje inwestorów.

Jakie domy wybierają Polacy? Proste bryły i energooszczędność
Z danych wynika, że największym powodzeniem cieszą się projekty budynków parterowych – aż 62,6% inwestorów zdecydowało się na taki wariant w 2024 roku. To istotna zmiana względem lat sprzed pandemii, gdy dominowały domy z poddaszem użytkowym.
Powód? Parterówki są prostsze konstrukcyjnie – mają mniejszą kubaturę dachu, często opartą na prostej więźbie, brak stropów żelbetowych nad parterem (zastępowanych np. wiązarami prefabrykowanymi) i brak konieczności budowy schodów. To wszystko przekłada się na niższe koszty robocizny i materiałów oraz krótszy czas realizacji.
Co więcej, brak barier architektonicznych (brak kondygnacji) sprawia, że domy parterowe są bardziej dostępne dla osób starszych i z ograniczoną mobilnością, co czyni je rozwiązaniem „na lata”.

Domy z poddaszem – nadal atrakcyjne dla wielu inwestorów
Choć parterówki zyskały przewagę, domy z poddaszem nie tracą całkowicie na znaczeniu – 32,6% kupujących wybrało właśnie ten typ zabudowy. Tego typu projekty wciąż mają mocne argumenty: pozwalają uzyskać większą powierzchnię użytkową przy ograniczonej powierzchni działki, co wpływa na optymalizację kosztów zakupu gruntu.
Zaletą jest także możliwość etapowania inwestycji – np. poprzez wykończenie poddasza w drugim etapie budowy, co rozkłada nakłady finansowe w czasie.
W wielu przypadkach domy z poddaszem mają korzystniejszy stosunek powierzchni zabudowy do powierzchni użytkowej, a przy zwartej bryle i poprawnym ociepleniu mogą być równie energooszczędne jak domy parterowe. Dzięki mniejszej powierzchni fundamentów i dachu, możliwe jest też obniżenie kosztów wykonawstwa w przeliczeniu na metr kwadratowy.
Parterówka czy dom z poddaszem? Wybór zależy od potrzeb i warunków działki
Obserwowane zmiany na rynku nie oznaczają, że jeden typ zabudowy całkowicie wyprze drugi. Wybór zależy od wielu czynników: wielkości i kształtu działki, planowanego budżetu, liczby domowników, wieku inwestorów czy planów na przyszłość.
Domy parterowe dobrze sprawdzają się na działkach płaskich, o dużej powierzchni, gdzie nie ma potrzeby „budowania w górę”. Z kolei poddasze użytkowe to dobre rozwiązanie przy mniejszych parcelach, gdzie każdy metr kwadratowy ma znaczenie.
Źródło: PAP Media Room