Polski Fundusz Rozwoju poinformował, że rekordzista wypłacił już z Pracowniczych Planów Kapitałowych aż 800 tys. zł. Eksperci zwracają uwagę, że jest to efekt luki w przepisach, która pozwala traktować PPK nie jako długoterminowe oszczędzanie na emeryturę, ale jako wygodne konto oszczędnościowe.
Czym są Pracownicze Plany Kapitałowe?
Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) to wprowadzony kilka lat temu program, którego celem jest zachęcenie Polaków do odkładania pieniędzy na przyszłą emeryturę. System działa w oparciu o współfinansowanie składek:
- pracownik wpłaca 2 proc. swojego wynagrodzenia brutto,
- pracodawca dokłada 1,5 proc.,
- państwo dopłaca jednorazowo 250 zł na start oraz co roku dodatkowe 240 zł.
Środki gromadzone w PPK są prywatną własnością uczestnika i można je w całości wypłacić po ukończeniu 60. roku życia. Z założenia miało to być rozwiązanie przypominające systemy oszczędzania emerytalnego funkcjonujące w wielu krajach zachodnich.
Rekordowa wypłata z PPK – aż 800 tys. zł
Z danych Polskiego Funduszu Rozwoju wynika, że najwyższa jednorazowa wypłata z PPK wyniosła 800 tys. zł. To absolutny rekord w skali programu.
Jak wyliczył Business Insider, aby zgromadzić taką kwotę, uczestnik musiał zarabiać średnio około 472 tys. zł brutto miesięcznie, zakładając maksymalne wpłaty i długi okres uczestnictwa w programie. To pokazuje, że PPK nie jest wyłącznie narzędziem dla osób o przeciętnych zarobkach – korzystają z niego także bardzo dobrze opłacani menedżerowie i specjaliści.

Coraz więcej wypłat z PPK
Zjawisko masowych wypłat z PPK narasta.
- W I kwartale 2025 roku uczestnicy wycofali z programu aż 607 mln zł – przy 210 tysiącach operacji.
- W całym 2024 roku łączna wartość wypłat przekroczyła 2 mld zł.
To pokazuje, że wielu Polaków traktuje PPK jako dodatkowe źródło dochodu, a nie długoterminowy plan oszczędnościowy.
Jak działa mechanizm wcześniejszych wypłat?
Możliwość wycofania pieniędzy w dowolnym momencie wynika z konstrukcji systemu. Uczestnik, który decyduje się na wcześniejszą wypłatę, otrzymuje:
- 100 proc. swoich wpłat,
- 70 proc. wpłat pracodawcy (pozostałe 30 proc. trafia na jego konto w ZUS),
- traci dopłaty państwowe (250 zł powitalne i 240 zł rocznie),
- a od wypracowanego zysku płaci 19-procentowy podatek Belki.
Oznacza to, że przy wcześniejszym zwrocie uczestnik wciąż odzyskuje znaczną część środków, co w praktyce zamienia PPK w coś w rodzaju konta oszczędnościowego z dodatkowymi bonusami.
Ile można zyskać? Przykłady wyliczeń
Instytut Emerytalny przygotował wyliczenia, z których wynika, że osoba zarabiająca 5 tys. zł brutto miesięcznie w rok zgromadziłaby na koncie PPK około 2,1 tys. zł. Jeśli zdecydowałaby się na wcześniejszy zwrot, otrzymałaby 1830 zł.
Przy wyższych zarobkach kwoty rosną:
- 6 tys. zł pensji – 2196 zł do wypłaty,
- 7 tys. zł pensji – 2562 zł,
- 8 tys. zł pensji – 2928 zł,
- 9 tys. zł pensji – 3294 zł,
- 10 tys. zł pensji – 3660 zł.
To pokazuje, że nawet przy stosunkowo przeciętnych zarobkach wcześniejsze wypłaty z PPK mogą być atrakcyjnym źródłem dodatkowej gotówki.
Luka w systemie PPK
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) w swoim raporcie zwróciła uwagę, że obecne przepisy tworzą lukę prawną, pozwalającą na dowolne wycofywanie środków z PPK.
„Wielu uczestników PPK zgromadzone środki traktuje jako dodatkowe źródło bieżących dochodów, z którego można skorzystać w dowolnej chwili, a nie jako formę dodatkowego zabezpieczenia na emeryturze” – napisano w raporcie KNF.
Zdaniem nadzoru finansowego, takie podejście osłabia sens programu i sprawia, że cele związane z budowaniem prywatnych emerytur mogą nie zostać osiągnięte.

Reakcja rządu i Ministerstwa Finansów
W mediach pojawiły się spekulacje, że rząd planuje utrudnić wcześniejsze wypłaty z PPK – np. poprzez wprowadzenie kar lub ograniczeń czasowych. Ministerstwo Finansów stanowczo jednak zaprzeczyło tym doniesieniom.
Resort podkreślił, że:
- środki w PPK są prywatną własnością uczestnika,
- można je wypłacić w dowolnym momencie,
- wcześniejsze wypłaty nie oznaczają rezygnacji z dalszego oszczędzania.
Jednocześnie rząd zapowiedział, że do końca 2026 roku przeprowadzi przegląd ustawy o PPK i wtedy możliwe będzie rozważenie ewentualnych zmian.
PPK – sukces czy porażka?
Z jednej strony, w PPK uczestniczy już 3,8 mln osób, a wartość aktywów zgromadzonych w programie przekroczyła 40 mld zł. To dowód na to, że system działa i przyciąga miliony Polaków.
Z drugiej – rosnąca liczba wcześniejszych wypłat pokazuje, że wielu uczestników traktuje program bardziej jak konto oszczędnościowe z dopłatami, a nie jak długoterminowy plan emerytalny.

Rekordowa wypłata w wysokości 800 tys. zł pokazuje, jak duże kwoty można zgromadzić w PPK, ale jednocześnie obnaża słabości systemu. Luka w przepisach PPK sprawia, że środki można wycofać niemal w każdej chwili, co z jednej strony daje uczestnikom poczucie bezpieczeństwa, ale z drugiej podważa sens długoterminowego oszczędzania.
Na razie rząd nie planuje zmian w przepisach, ale KNF wskazuje, że bez korekt program może nie spełnić swojej podstawowej funkcji – budowania dodatkowego kapitału emerytalnego dla milionów Polaków.