W nocy z 28 na 29 lipca 2025 r. na ul. Warszawskiej we Wsoli (pow. radomski) doszło do groźnego incydentu drogowego. Z ciężarówki marki Scania wypadł niezabezpieczony betonowy zbiornik na szambo. Kilkutonowy ładunek runął z naczepy na jezdnię, uszkadzając nawierzchnię i bariery energochłonne.
Nieprawidłowo zabezpieczony ładunek i brak rejestracji czasu pracy
Za kierownicą ciężarówki siedział 34-letni obywatel Ukrainy, który – jak ustaliła drogówka z Radomia – nie zarejestrował czasu pracy, co czyniło transport nielegalnym. Zbiornik na szambo o wadze kilku ton i pojemności 5000 litrów nie został prawidłowo przymocowany, przez co podczas jazdy zsunął się z przyczepy i upadł na jezdnię.
Szczęśliwy zbieg okoliczności – nikt za nim nie jechał
Do zdarzenia doszło w nocy, kiedy ruch na drodze był ograniczony. Tylko to, że na drodze nie znajdowali się inni uczestnicy ruchu, sprawiło, że nie doszło do wypadku z ofiarami. W miejscu upadku zbiornika zniszczeniu uległ asfalt i bariera ochronna. Obecni na miejscu funkcjonariusze podkreślają, że gdyby do wypadku doszło w ciągu dnia, mogło dojść do katastrofy.


Policja: to nie tylko wykroczenie, to zagrożenie życia
Kierowcy zatrzymano prawo jazdy, a sprawa została skierowana do sądu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przewóz niezabezpieczonego ładunku oraz brak rejestracji czasu pracy stanowią poważne naruszenia, zagrożone karą grzywny, a nawet zakazem wykonywania zawodu.
– Zabezpieczenie ładunku to obowiązek, a nie formalność. W tym przypadku nieodpowiedzialność kierowcy mogła doprowadzić do tragedii
– podkreślają funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Radomiu.

Apel do kierowców i przewoźników: sprawdzajcie ładunki!
Policja przypomina, że każdy kierowca zawodowy jest zobowiązany do kontroli stanu technicznego pojazdu i prawidłowego mocowania przewożonego ładunku. W przypadku przewozu wielotonowych zbiorników czy elementów betonowych, nawet niewielki błąd może skutkować utratą panowania nad pojazdem lub tragedią na drodze.
Źródło: Policja