Badanie techniczne samochodu 2025 stało się znacznie bardziej restrykcyjne. Kierowcy, którzy pojadą na Stację Kontroli Pojazdów (SKP) niesprawnym autem, muszą liczyć się nie tylko z negatywnym wynikiem, ale również z utratą dowodu rejestracyjnego. Diagności zyskali nowe uprawnienia, a ceny badań poszły w górę.
Jak wygląda badanie techniczne auta?
Każdy pojazd musi przejść przez trzy etapy:
- Identyfikacja pojazdu – sprawdzenie numeru VIN i zgodności dokumentów.
- Kontrola dodatkowego wyposażenia – np. instalacji LPG.
- Sprawdzenie podzespołów – układów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i wpływ na środowisko.
Diagnosta sprawdza m.in. układ kierowniczy, hamulce, zawieszenie, opony, oświetlenie, nadwozie, pasy bezpieczeństwa, emisję spalin i układ wydechowy. To właśnie te elementy najczęściej decydują o wyniku badania.

Kiedy badanie kończy się negatywnie?
W rozporządzeniu przewidziano dwie kategorie usterek:
- Usterki poważne (UP) – brak pieczątki w dowodzie rejestracyjnym, obowiązek naprawy i ponowne badanie w ciągu 14 dni. Kierowca płaci tylko za weryfikację napraw.
- Usterki niebezpieczne (UN) – diagnosta ma obowiązek zatrzymać dowód rejestracyjny. Od czerwca 2024 r. odbywa się to elektronicznie poprzez system CEP, nawet jeśli kierowca nie ma dokumentu przy sobie.
Przykłady poważnych usterek: wycieki z amortyzatorów, luzy w układzie kierowniczym, niesprawne światła, korozja nadwozia.
Usterki niebezpieczne: pęknięte przewody hamulcowe, poważne uszkodzenia przekładni kierowniczej, brak siły hamowania, spaliny przedostające się do kabiny czy skrajnie zużyte opony.

Wyższe ceny badań technicznych w 2025 roku
Od 19 września 2025 r. kierowcy płacą znacznie więcej:
- samochód osobowy – 149 zł (wcześniej 98 zł),
- auto z instalacją LPG – 245 zł,
- motocykl i ciągnik rolniczy – 94 zł,
- motorower – 76 zł,
- samochody ciężarowe – od 234 zł do 269 zł,
- przyczepa (naczepa) do 3,5 t – 119 zł.
Ministerstwo planuje, by stawki rosły automatycznie wraz ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.
Kara za spóźnienie na przegląd
Nowością są kary finansowe za spóźnienie z badaniem technicznym. Im większe opóźnienie, tym wyższa opłata:
- do 7 dni – 100% więcej (ok. 300 zł),
- do 30 dni – 200% więcej (ok. 450 zł),
- powyżej 90 dni – 300% więcej (ok. 600 zł).
Część wpływów trafi na infrastrukturę bezpieczeństwa drogowego i dofinansowanie SKP.

Nowe obowiązki diagnostów
Od 2025 roku diagności muszą fotografować każdy pojazd. Zdjęcia (przód, tył, boki oraz licznik przebiegu) trafią do bazy CEP. To ma ukrócić „lewe przeglądy”, gdy pieczątka pojawiała się bez faktycznego badania.
Auta 4×4 i filtry DPF pod lupą
Ministerstwo zapowiada wyższe stawki za badania samochodów z napędem 4×4 – procedura jest dłuższa i bardziej szczegółowa. W planach jest również obowiązek stosowania urządzeń do pomiaru cząstek stałych. Oznacza to koniec tolerowania aut z wyciętym filtrem DPF. Bez niego nie będzie możliwości przejścia badania technicznego.

Najczęstsze usterki, które kończą się utratą dowodu rejestracyjnego
Według danych Instytutu Transportu Samochodowego najczęściej wykrywane problemy to:
- zużyte elementy układu kierowniczego i zawieszenia,
- uszkodzone przewody hamulcowe,
- nadmierna korozja podwozia,
- niesprawne światła mijania i STOP,
- skrajnie zużyte opony,
- nieszczelny układ wydechowy,
- błędy systemu ABS lub poduszek powietrznych.
Wszystkie te usterki mogą spowodować zatrzymanie dowodu rejestracyjnego i konieczność kosztownych napraw.
Źródła:
- Fakty Plus – Badanie techniczne: co roku będzie droższe – szczegóły
- Instytut Transportu Samochodowego (ITS) – Najczęstsze usterki wykrywane podczas badań technicznych pojazdów