Bezprecedensowe zmiany w Grupie Polsat Plus
We wtorek, 22 lipca 2025 roku, Cyfrowy Polsat ogłosił radykalne zmiany we władzach spółki. Główny akcjonariusz – TiVi Foundation z Liechtensteinu – odwołał Mirosława Błaszczyka z funkcji prezesa zarządu, a jego miejsce zajął Andrzej Abramczuk, prawnik i menedżer z 25-letnim doświadczeniem w branży telekomunikacyjnej. Równocześnie Zygmunt Solorz został usunięty ze stanowiska przewodniczącego rady nadzorczej, które objął Daniel Kaczorowski, radca prawny specjalizujący się w obsłudze dużych struktur korporacyjnych.
Kim są nowi liderzy Grupy Polsat Plus?
Andrzej Abramczuk – nowy prezes zarządu
Abramczuk to specjalista od zarządzania skomplikowanymi strukturami i procesami fuzji. W przeszłości związany był m.in. z Netią, a także doradzał przy licznych transakcjach na styku mediów, prawa i telekomunikacji. Powołanie go na prezesa ma zapewnić Grupie Polsat stabilność i profesjonalizację w obliczu narastających napięć właścicielskich.
Daniel Kaczorowski – przewodniczący rady nadzorczej
Nowy szef rady nadzorczej ma ponad 25 lat doświadczenia w międzynarodowych kancelariach prawnych, gdzie doradzał m.in. funduszom inwestycyjnym. Jego nominacja ma charakter strategiczny – jak zaznacza TiVi Foundation, celem zmian jest „usprawnienie nadzoru nad kluczowymi spółkami Fundacji” i „ochrona jej aktywów”.
Solorz zapowiada odwet – pełnomocnik rzuca rękawicę
Bezpośrednio po ogłoszeniu zmian we władzach Cyfrowego Polsatu, prawnik Zygmunta Solorza – mec. Radosław L. Kwaśnicki z kancelarii RKKW – Kwaśnicki, Wróbel & Partnerzy – wydał oświadczenie, w którym oświadcza, że:
„Odwołanie Zygmunta Solorza z rady nadzorczej Grupy Polsat Plus zostanie niezwłocznie zaskarżone, ponieważ stoi w sprzeczności z procedurami i prawem”
Kwaśnicki wskazuje dodatkowo:
„Dzisiejsze, rzekomo skuteczne zmiany, zostaną niezwłocznie zaskarżone, ponieważ stoją w sprzeczności tak z procedurami, jak i prawem” – zarzucając działania Fundacji TiVi jako „bezprawne i pozastatutowe”, a ich cel określa jako „czasowy zabieg mający na celu zwrócenie uwagi na spór wokół spółki, co nie służy jej bieżącym operacjom”
Według niego, całość działań Fundacji to „desperacki manewr wizerunkowy”, wynikający z potwierdzonej już argumentacji Solorza w apelacji od wyroku w Lichtensteinie oraz „ostatnich sukcesów sądowych” na Cyprze i w Liechtensteinie. Prawnik ostrzega również, że osoby, które objęły stanowiska w zamian “wadliwie umocowane” – mogą ponieść surową odpowiedzialność za swoje działania do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia przez sądy
Rodzinny konflikt o kontrolę nad miliardowym imperium
Tło tych decyzji jest głęboko rodzinne. Od jesieni 2024 roku trwa konflikt Zygmunta Solorza z jego trojgiem dzieci, który rozpoczął się po tym, jak „Gazeta Wyborcza” ujawniła, że potomkowie miliardera wysłali ostrzeżenie do menedżerów Polsatu, Netii i ZE PAK, sygnalizując zagrożenie dla dobra spółek.
W reakcji na to Solorz ogłosił, że zdymisjonuje synów z władz holdingu, co zaostrzyło spór i doprowadziło do złożenia sprawy w sądzie w Liechtensteinie. W grudniu 2024 roku sąd ten zawiesił uprawnienia Solorza jako właściciela TiVi Foundation i ustanowił kuratora, który przejął nadzór nad decyzjami strategicznymi fundacji.
Majowy wyrok sądu: dzieci przejmują kontrolę
W maju 2025 r. zapadł przełomowy wyrok – sąd w Liechtensteinie oddalił pozew Solorza, który próbował zakwestionować zmiany w statucie fundacji dokonane 2 sierpnia 2024 roku. Oznacza to, że prawnie ważne są zmiany umożliwiające dzieciom miliardera przejęcie kontroli nad fundacją, a przez to – pośrednio – nad Grupą Polsat Plus.
Solorz nie składał broni. Jego pełnomocnik, mec. Radosław Kwaśnicki, w rozmowie z „Pulsem Biznesu” komentował:
„Apelacja od wyroku pierwszej instancji została złożona 18 czerwca. Sam wyrok jest nieprawomocny, nieostateczny i niewykonalny. Sam z siebie nie stworzył żadnej nowej sytuacji prawnej”.
Kwaśnicki dodał też:
„Pojawiające się w niektórych mediach informacje o odmiennej treści można włożyć między bajki, bo tam jest ich miejsce”.
Dlaczego Fundacja zdecydowała się na ten krok?
Według komunikatu Fundacji TiVi:
„Rada Fundacji dostrzega i docenia niepodważalny wkład pana Zygmunta Solorza oraz pana Mirosława Błaszczyka w stworzenie oraz rozwój Grupy Polsat Plus w ostatnich dekadach. (…) Zmiany były niezbędne w celu prawidłowego wypełnienia obowiązku ochrony aktywów Fundacji”.
Innymi słowy, nowe władze fundacji uznały, że dalsze trwanie status quo grozi destabilizacją – a być może nawet rozproszeniem kontroli nad strategicznymi aktywami. Zmiany są więc elementem szerszej układanki związanej z sukcesją i przyszłością imperium medialnego.

Reakcje rynku i możliwe konsekwencje
Zmiany we władzach Cyfrowego Polsatu spowodowały spadek kursu akcji o 1,8 %. To wyraźny sygnał, że inwestorzy z bacznie przyglądają się konfliktowi i jego potencjalnym skutkom dla ciągłości strategii biznesowej.
Źródła:
- Bankier.pl – Odwolanie Zygmunta Solorza z władz Grupy Polsat Plus zostanie zaskarżone – prawnik
- Business Insider Polska – To dlatego Zygmunt Solorz został odwołany. Jest oświadczenie Fundacji TiVi
- Puls Biznesu – Kwaśnicki: Wyrok nie jest wykonalny. Apelacja została już złożona