15. rocznica katastrofy smoleńskiej. Obchody państwowe,

Data:

Rocznica tragedii z 10 kwietnia obchodzona będzie z udziałem prezydenta, przedstawicieli rządu i opozycji. Mimo upływu lat, katastrofa wciąż dzieli społeczeństwo i scenę polityczną.

W czwartek 10 kwietnia 2025 roku przypada 15. rocznica katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką. W Krakowie i Warszawie mają się odbyć państwowe uroczystości upamiętniające, w których udział wezmą prezydent Andrzej Duda, przedstawiciele rządu, opozycji i samorządów. Obok wydarzeń oficjalnych, Prawo i Sprawiedliwość organizuje własne, emocjonalne marsze i przemówienia. Tragedia sprzed piętnastu lat nadal pozostaje źródłem nie tylko bólu, ale i politycznych kontrowersji, zwłaszcza wokół działalności tzw. komisji Macierewicza.

W czwartek, 10 kwietnia 2025 roku, przypada piętnasta rocznica katastrofy smoleńskiej. W całym kraju mają się odbyć uroczystości upamiętniające 96 osób, które zginęły w katastrofie rządowego samolotu Tu-154M w drodze do Smoleńska. Wśród ofiar znaleźli się prezydent RP Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, a także przedstawiciele najwyższych władz państwowych, wojskowych i duchowieństwa.

Źródło: Kancelaria Prezydenta RP

Z okazji tej rocznicy zaplanowano wydarzenia zarówno o charakterze państwowym, jak i organizowane przez poszczególne partie polityczne. Główne obchody mają miejsce w Krakowie oraz w Warszawie.


Państwowe uroczystości z udziałem prezydenta

Prezydent Andrzej Duda w godzinach porannych ma uczestniczyć w mszy świętej odprawianej w katedrze na Wawelu, po której złoży wieniec przed sarkofagiem Lecha i Marii Kaczyńskich. Następnie planowane są jego wypowiedzi dla mediów. Po południu prezydent ma przenieść się do Warszawy, gdzie złoży wieńce przy tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy, a także przy grobie ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego. O godzinie 13:00 rozpoczną się oficjalne uroczystości na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, z udziałem prezydenta oraz przedstawicieli rządu, parlamentu i samorządów. Wieczorem planowany jest udział pary prezydenckiej w mszy świętej w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela.


Uroczystości organizowane przez Prawo i Sprawiedliwość

Swoje wydarzenia rocznicowe organizuje również Prawo i Sprawiedliwość. O godzinie 8:41 przed Pałacem Prezydenckim planowany jest Apel Pamięci, po którym prezes PiS Jarosław Kaczyński ma wygłosić przemówienie przed pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na Placu Piłsudskiego. Wieczorem spod Archikatedry wyruszyć ma tradycyjny Marsz Pamięci, który zakończy się wystąpieniem prezesa PiS przed Pałacem Prezydenckim około godziny 21:00.


Przyczyny katastrofy

Fot: Serge Serebro, Vitebsk, CC BY-SA 3.0

Katastrofa smoleńska, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku w pobliżu lotniska wojskowego w Smoleńsku, pozostaje jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w powojennej historii Polski. Oficjalne śledztwa prowadzone przez władze cywilne i wojskowe w latach 2010–2011 zakończyły się publikacją raportów wskazujących na błędy załogi, nieprawidłową współpracę z rosyjską kontrolą lotów oraz niesprzyjające warunki pogodowe jako główne przyczyny katastrofy.

Raport Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, tzw. raport Millera, który został opublikowany w 2011 roku, został uznany przez wiele środowisk – w tym przez rządy państw Unii Europejskiej – za dokument wiarygodny i oparty na twardych danych. Komisja opierała się na analizie zapisów rejestratorów lotu, rozmów w kokpicie i danych meteorologicznych. Dokument konkludował, że doszło do tragicznego wypadku w wyniku splotu okoliczności i błędnych decyzji pod presją czasu i sytuacji.


Działalność komisji Antoniego Macierewicza

Mimo to, część środowiska politycznego – przede wszystkim Prawo i Sprawiedliwość – przez lata podważała te ustalenia. Po dojściu PiS do władzy w 2015 roku powołano Podkomisję do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem, której przewodniczył Antoni Macierewicz. Jej działalność, finansowana ze środków publicznych, trwała wiele lat i była przedmiotem licznych kontrowersji.

Podkomisja przez cały okres swojego funkcjonowania nie przedstawiła jednoznacznych, naukowo potwierdzonych dowodów na zamach, mimo że takie tezy pojawiały się w jej materiałach informacyjnych. Sugerowano eksplozję w skrzydle lub kadłubie samolotu, jednak brakowało twardych dowodów potwierdzonych niezależnymi ekspertyzami. Raport końcowy, zaprezentowany w 2022 roku, spotkał się z krytyką nie tylko ze strony opozycji, ale również części opinii publicznej i środowiska naukowego.

Dodatkowo, jak wynika z późniejszych doniesień medialnych i analiz biegłych powołanych przez Prokuraturę Krajową, nie stwierdzono śladów materiałów wybuchowych ani charakterystycznych obrażeń u ofiar, które wskazywałyby na eksplozję. Tym samym działalność komisji Macierewicza została oceniona jako niewiarygodna i nie przyniosła przełomowych ustaleń. W opinii wielu komentatorów publicznych, praca tej komisji przyczyniła się do osłabienia zaufania społecznego do instytucji państwa i stała się przykładem polityzacji tragedii narodowej.

Obchody rocznicowe – choć wspominają tę samą tragedię – wciąż odbywają się dwutorowo. Z jednej strony organizowane są państwowe uroczystości z udziałem głowy państwa i przedstawicieli rządu. Z drugiej strony – wydarzenia organizowane przez PiS, w których pojawia się bardziej emocjonalna i tożsamościowa narracja. Smoleńsk nieprzerwanie od 2010 roku pozostaje w centrum pamięci zbiorowej, ale również sporów o prawdę, odpowiedzialność i przyszłość wspólnoty narodowej.


Co sądzą Polacy? Katastrofa smoleńska oczami opinii publicznej

Piętnaście lat po katastrofie smoleńskiej temat jej przyczyn wciąż dzieli Polaków. Badania opinii publicznej pokazują, że społeczne postrzeganie tego tragicznego wydarzenia jest zróżnicowane i silnie powiązane z preferencjami politycznymi.

Z badania przeprowadzonego przez CBOS w marcu 2020 roku wynika, że 34% respondentów dopuszczało możliwość, iż prezydent Lech Kaczyński mógł zginąć w wyniku zamachu. W tej grupie 10% było całkowicie przekonanych o tej wersji wydarzeń, a 24% raczej się z nią zgadzało. Jednocześnie aż 44% ankietowanych odrzucało hipotezę zamachu, a 21% nie miało wyrobionego zdania na ten temat [CBOS, 2020].

Opinia publiczna w tej sprawie od lat dzieli się wzdłuż linii politycznych. Wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości ponad połowa (56%) deklarowała wiarę w możliwość zamachu, podczas gdy wśród zwolenników Platformy Obywatelskiej odsetek ten wynosił zaledwie 5% [CBOS, 2013].

Szeroko rozpowszechnione jest również przekonanie, że katastrofa smoleńska została wykorzystana jako narzędzie walki politycznej. Już w 2011 roku 87% respondentów uważało, że temat Smoleńska był instrumentalizowany przez polityków, a 85% sądziło, że służył odwracaniu uwagi od rzeczywistych problemów kraju [Gazeta Prawna, 2011].

Sceptycyzm towarzyszył również powołaniu tzw. podkomisji Antoniego Macierewicza w 2016 roku. Z badań przeprowadzonych w tamtym czasie wynika, że aż 71% Polaków nie wierzyło, że prace komisji doprowadzą do rozstrzygnięcia wątpliwości wokół katastrofy. Tylko 15% respondentów uważało, że komisja zdoła przedstawić jedną, powszechnie akceptowaną wersję wydarzeń [Newsweek Polska, 2016].

Te dane pokazują, że pamięć o Smoleńsku pozostaje żywa, ale jednocześnie obciążona podziałami. Dla jednych to wciąż niewyjaśniona tragedia, dla innych temat zamknięty i rozpoznany. A dla wielu – kwestia, która nigdy nie powinna zostać upolityczniona.

Źródła:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

Afera w porcie w Świnoujściu. Prokuratura bada budowę za ponad 20 milionów złotych

Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi postępowanie w sprawie nieprawidłowości...

Znamy napęd Antoniego Macierewicza! I innych podobnych organizmów😊

DNA, politycy i gwiazdy show-biznesu – co ich łączy?...

Historia kompromitacji amerykańskich lotniskowców – czy epoka super-carriers dobiega końca?

Od czasów II wojny światowej lotniskowce były symbolem potęgi...