Maailman onnellisin mies – Najszczęśliwszy człowiek na świecie. Jak Finom to się udaje?

Data:

Jak rozumieć szczęście w XXI wieku?

Finlandia, licząca niespełna 6 milionów mieszkańców i położona na północnych krańcach Europy, po raz ósmy z rzędu znalazła się na pierwszym miejscu w globalnym World Happiness Report (2025). W sytuacji, gdy wiele krajów boryka się z kryzysami gospodarczymi, społeczną polaryzacją i rosnącym niezadowoleniem obywateli, fiński przypadek budzi ciekawość badaczy i opinii publicznej.

Czym tak naprawdę jest „szczęście” w rozumieniu tych rankingów? Czy wyniki Finlandii odzwierciedlają rzeczywisty dobrostan jej obywateli, czy są jedynie efektem korzystnych wskaźników statystycznych? I wreszcie: czy fiński model może stanowić punkt odniesienia dla innych społeczeństw, czy raczej jest zjawiskiem kulturowo unikalnym? W niniejszym eseju spróbujemy przyjrzeć się, co naprawdę kryje się za sukcesem Finlandii – i czy ten sukces daje się powtórzyć gdzie indziej.


Zrozumieć szczęście: między emocją a strukturą

Fot:illia-panasenko/unsplash

W popularnym rozumieniu szczęście to stan emocjonalny: radość, zadowolenie, spełnienie. Jednak w kontekście raportów ONZ i badań naukowych, szczęście rozumiane jest inaczej. To raczej deklarowane zadowolenie z życia jako całości – tzw. life evaluation. Oznacza to, że nie mierzy się chwilowych emocji, lecz ogólne poczucie sensu, bezpieczeństwa i jakości życia.

W przypadku Finlandii, średnia ocena zadowolenia z życia wynosi 7,736 w skali od 0 do 10. Ten wysoki wynik utrzymuje się od 2018 roku, kiedy to Finlandia po raz pierwszy zajęła pierwsze miejsce w rankingu. Wyniki te nie są przypadkowe – raport opiera się na danych zebranych od obywateli oraz obiektywnych wskaźnikach, takich jak Produkt Krajowy Brutto per capita, długość życia, wsparcie społeczne, poziom korupcji i swoboda obywatelska.

Jak podkreśla fiński filozof Frank Martela, szczęście w Finlandii nie wynika z chwilowej radości, lecz z głębokiego przekonania, że instytucje działają sprawiedliwie, a społeczeństwo jest uporządkowane. To ważna uwaga: szczęście Finów nie jest emocjonalnym uniesieniem, ale efektem długofalowego zaufania do systemu, który ich otacza.

Ten dystans wobec pojęcia „szczęścia” potwierdzają również głosy mieszkańców. Jeden z Finów ujął to trafnie:


„Na papierze możemy być najszczęśliwszym krajem, ale to nie znaczy, że codziennie budzimy się z uśmiechem na twarzy. Po prostu… nie jesteśmy nieszczęśliwi.”


(Reddit, r/Finland, użytkownik „puhallus”, 2023)


Instytucje jako podstawa zaufania i dobrostanu

Jednym z najczęściej wskazywanych źródeł fińskiego szczęścia są stabilne, sprawiedliwe i przejrzyste instytucje publiczne. W Finlandii prawo obowiązuje wszystkich w równym stopniu – niezależnie od statusu społecznego. Znany jest przypadek z 2024 roku, gdy do Helsinek przybyła ukraińska delegacja z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, a ich limuzyna została ukarana mandatem za złe parkowanie. Mimo że mandat ostatecznie anulowano, samo jego wystawienie pokazuje, że w Finlandii nawet prezydent nie jest ponad prawem.

Badania wykazują, że społeczeństwa o wysokim poziomie zaufania do instytucji wykazują wyższy poziom zadowolenia z życia, niż te, które cierpią z powodu korupcji czy niesprawiedliwości systemowej. W Finlandii zaufanie społeczne jest jednym z najwyższych w świecie zachodnim – obejmuje zarówno administrację, jak i relacje międzyludzkie.

Jak powiedział jeden z komentatorów na łamach Helsingin Sanomat:

„Myślę, że to, co oni nazywają szczęściem, to raczej coś w rodzaju: ‘ufam, że moje społeczeństwo nie rozpadnie się jutro’. To nie radość. To spokój.”


(Helsingin Sanomat, komentarz użytkownika „OlliK91”, 2022)


Natura jako część życia codziennego

Fot: K8/unsplash

Innym elementem, który wyróżnia Finlandię, jest bliskość natury i przestrzeń. Kraj ten jest jednym z najrzadziej zaludnionych w Europie. Aż 75% jego powierzchni pokrywają lasy, a liczba jezior sięga 180 tysięcy. Dla mieszkańców dużych miast, takich jak Helsinki, kontakt z naturą nie wymaga planowania ani kosztownych wyjazdów – wystarczy krótki spacer.

Natura w fińskim społeczeństwie pełni funkcję terapeutyczną. Liczne badania potwierdzają, że regularny kontakt z przyrodą zmniejsza poziom stresu, poprawia koncentrację i wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne. Finowie nie traktują przyrody jako luksusu, lecz jako codzienność.

Jak wyraził to jeden z użytkowników fińskiego forum Suomi24:


„Nie czujesz się cały czas szczęśliwy. Ale wiesz, że szkoła działa, lekarz przyjdzie, a policjant nie weźmie łapówki. I to wystarczy.”


(Suomi24.fi, forum publiczne, 2024)


Równość społeczna i skromność jako wartość narodowa

Finlandia od dekad buduje społeczeństwo egalitarne – nie tylko w sensie ekonomicznym, ale też symbolicznym. Jedną z kluczowych cech kultury fińskiej jest skromność i unikanie ostentacji. W przestrzeni publicznej nie spotyka się bogactwa na pokaz. Prezydent może jeździć rowerem, a milioner stać w kolejce w supermarkecie – i nie będzie to niczym niezwykłym.

Fiński model opiera się na państwie dobrobytu, które oferuje wszystkim obywatelom równy dostęp do edukacji, ochrony zdrowia i zabezpieczenia socjalnego. To nie przypadek, że wszystkie kraje nordyckie regularnie zajmują wysokie miejsca w rankingach szczęścia – łączy je podobny model instytucjonalny i kulturowy.Ale nie wszyscy Finowie bezkrytycznie przyjmują tę narrację. Jak stwierdziła Anu, nauczycielka z Turku, cytowana przez fińskie media:


„Ironia, prawda? Ciągle nas koronują jako najszczęśliwszych, a połowa znanych mi osób jest wypalona albo na zwolnieniu lekarskim.”


(YLE.fi, reportaż „Mielenterveys ja kouluarki”, 2023)


Nie taki śnieg najbielszy…

Obraz Finlandii jako kraju idealnego nie jest jednak pozbawiony rys. Coraz więcej obywateli zwraca uwagę na rosnące nierówności, problemy rynku pracy, a także słabnące wskaźniki edukacyjne. Bezrobocie sięga 9%, a według raportów Fundacji Kalevi Sorsa, maleje zaufanie do systemu opieki społecznej – zwłaszcza po cięciach budżetowych wprowadzanych przez prawicowy rząd Petteriego Orpo.

Do tego dochodzą problemy integracji imigrantów, wzrost mowy nienawiści i spadek wyników uczniów w testach PISA. Choć są to zjawiska obecne również w innych krajach europejskich, podważają one utrwalony wizerunek Finlandii jako harmonijnego społeczeństwa bez problemów.

Fiński model szczęścia nie jest utopią, lecz efektem wieloletnich inwestycji w instytucje, zaufanie i równość społeczną. Choć Finlandia nie jest wolna od problemów, jej sukces polega na czymś innym: na zdolności społeczeństwa do ich rozpoznawania, nazywania i wspólnego rozwiązywania.

To szczęście nie spektakularne, lecz stabilne. Nie wynikające z bogactwa czy klimatu, ale z kultury, która premiuje skromność, współpracę i poczucie odpowiedzialności za wspólnotę.

Finlandia nie daje prostych odpowiedzi, ale zadaje ważne pytania: czy nasze społeczeństwa są zbudowane na zaufaniu? Czy instytucje naprawdę służą ludziom? I wreszcie – czy szczęście może być czymś więcej niż tylko emocją?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

Afera w porcie w Świnoujściu. Prokuratura bada budowę za ponad 20 milionów złotych

Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi postępowanie w sprawie nieprawidłowości...

Znamy napęd Antoniego Macierewicza! I innych podobnych organizmów😊

DNA, politycy i gwiazdy show-biznesu – co ich łączy?...

Historia kompromitacji amerykańskich lotniskowców – czy epoka super-carriers dobiega końca?

Od czasów II wojny światowej lotniskowce były symbolem potęgi...