We Włoszech aresztowano obywatela Ukrainy Serhija K., podejrzewanego o udział w wysadzeniu gazociągów Nord Stream. To pierwszy tak istotny krok w śledztwie, które od trzech lat próbuje odpowiedzieć na pytanie, kto stoi za jednym z najgłośniejszych aktów sabotażu energetycznego w Europie.
Areszt w Rimini – Europejski Nakaz Aresztowania
Włoska policja poinformowała, że Serhij K. został zatrzymany w prowincji Rimini, w miejscowości San Clemente, gdzie przebywał z rodziną. Akcja została przeprowadzona w środę wieczorem 20 sierpnia 2025 roku, na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wystawionego przez niemiecką prokuraturę federalną.
Według włoskich mediów, operacja karabinierów przebiegła spokojnie i bez użycia siły. Podejrzany 49-latek pozostaje w areszcie i oczekuje na decyzję sądu w sprawie ekstradycji do Niemiec.
Kim jest Serhij K.?
Niemieckie służby określają go jako jednego z koordynatorów operacji, w której uszkodzono trzy z czterech nitek Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Do eksplozji doszło we wrześniu 2022 roku na głębokości ok. 80 metrów w rejonie Bornholmu.
Według prokuratury, K. miał odpowiadać za logistykę i zapewnienie wsparcia dla grupy nurków, którzy z wykorzystaniem jachtu czarterowanego pod fałszywym nazwiskiem mieli podłożyć ładunki wybuchowe. Jacht wypłynął z portu w Rostocku, a dokumenty potrzebne do rejsu były sfałszowane.
Eksplozje Nord Stream – co wydarzyło się w 2022 roku?
Sabotaż Nord Stream 1 i 2 doprowadził do zniszczenia kluczowej infrastruktury przesyłowej rosyjskiego gazu do Niemiec. Przez lata projekt ten budził sprzeciw Polski, Ukrainy i krajów bałtyckich, które ostrzegały przed uzależnieniem Europy od rosyjskich surowców energetycznych.
Eksplozje wywołały gigantyczny wyciek gazu, który został uznany za jedną z największych katastrof środowiskowych na Morzu Bałtyckim w ostatnich dekadach.
Śledztwo wciąż otwarte tylko w Niemczech
Sprawę początkowo badały także Szwecja i Dania, lecz oba kraje zamknęły śledztwa w lutym 2024 roku. To właśnie Niemcy jako jedyni kontynuują dochodzenie, a zatrzymanie Serhija K. określono jako najważniejszy sukces od początku postępowania.
Według ustaleń niemieckich mediów, w tym „Der Spiegel”, operacja mogła być przygotowywana przez ukraińskie służby specjalne i mieć charakter wojskowy. Kijów konsekwentnie zaprzecza, by miał jakikolwiek związek z atakami.
Co grozi podejrzanemu?
Jeśli niemiecki sąd udowodni K. winę, grozi mu kara co najmniej 15 lat pozbawienia wolności. Eksperci wskazują jednak, że jego współpraca ze śledczymi mogłaby wpłynąć na ewentualne złagodzenie wyroku.
Do czasu zakończenia procedury ekstradycyjnej, Serhij K. pozostaje w areszcie we Włoszech. Termin przekazania go stronie niemieckiej nie został jeszcze ogłoszony.
Znaczenie dla Europy i bezpieczeństwa energetycznego
Sprawa sabotażu Nord Stream pokazuje, jak łatwo infrastruktura krytyczna może stać się celem ataku. Eksplozje z 2022 roku trwale zmieniły sytuację energetyczną w Europie – Niemcy przyspieszyły proces odchodzenia od rosyjskiego gazu i rozwój alternatywnych źródeł dostaw.
Źródła:
