To bez wątpienia najlepszy sezon dla storczyków w Tatrach od lat. Przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego naliczyli ponad 10 tysięcy pędów obuwika pospolitego – jednej z najrzadszych i najpiękniejszych roślin w Polsce. Rekordowe wyniki cieszą, ale i przypominają, jak kruche są te górskie ekosystemy.
Obuwik pospolity – najpiękniejszy storczyk Polski
Choć storczyki kojarzą się głównie z egzotycznymi kwiatami doniczkowymi, w polskich Tatrach rośnie ich aż 27 dziko występujących gatunków. Najbardziej widowiskowy z nich – obuwik pospolity (Cypripedium calceolus) – został w tym roku dokładnie zinwentaryzowany przez Tatrzański Park Narodowy (TPN).
Efekty czerwcowo-lipcowego monitoringu zaskoczyły nawet doświadczonych botaników. Na 12 z 36 znanych stanowisk naliczono aż 2493 pędy, z czego ponad połowa to pędy kwitnące. W niektórych miejscach liczebność roślin wzrosła nawet trzykrotnie w porównaniu z poprzednimi latami.
– Obserwujemy silny wzrost populacji. Obuwik dobrze się czuje w Tatrach, co jest świetną wiadomością dla całego ekosystemu
– komentuje Antoni Zięba z Działu Badań Naukowych TPN, odpowiedzialny za terenowy monitoring storczyków (PAP).
Według szacunków łączna liczba pędów w całym TPN przekracza 10 tysięcy.
Złoty pantofelek górskich lasów
Obuwik pospolity bywa nazywany „storczykiem w pantofelku” – ze względu na charakterystyczny kształt dużego, żółtego kwiatu. Wyrasta on z gęstego runa leśnego i tylko część pędów zakwita, co sprawia, że nawet ten efektowny gatunek niełatwo wypatrzyć w terenie.

– Jedno z najlepiej znanych stanowisk znajduje się w rejonie Kopieńca Wielkiego, ale nawet tam trzeba mieć wprawne oko
– mówi Tomasz Zając z TPN (PAP).
– Rośliny nie kwitną co roku, a sama obecność obuwika to dowód na wysoką jakość siedliska.
Storczyki – strażnicy bioróżnorodności
Storczyki nie tylko cieszą oko – są również bioindykatorami, czyli wskaźnikami stanu przyrody. Ich obecność świadczy o dobrym stanie siedlisk, braku zanieczyszczeń i zrównoważonej gospodarce leśnej.
– To rośliny bardzo wymagające, zależne m.in. od współpracy z grzybami mikoryzowymi i odpowiedniego mikroklimatu. Ich zniknięcie często zwiastuje problemy ekologiczne
– podkreśla Zając (PAP).
Oprócz obuwika w Tatrach można spotkać m.in. takie gatunki jak:
- Kruszczyk szerokolistny
- Buławnik mieczolistny
- Podkolan biały
- Kukułka plamista
- Gółka długoostrogowa
- Listera jajowata
Kwitną najczęściej w czerwcu i lipcu, głównie w piętrach regla dolnego i górnego, ale niektóre sięgają nawet piętra kosodrzewiny.
Nie dotykaj, nie zrywaj, nie przesadzaj
Wszystkie dziko rosnące storczyki w Polsce – w tym obuwik – objęte są ścisłą ochroną gatunkową. Nie wolno ich zrywać, przesadzać ani niszczyć ich stanowisk.
TPN apeluje do turystów i fotografów, by zachowywali ostrożność i nie zbliżali się zbyt mocno do roślin.
– Widzimy coraz większe zainteresowanie florą Tatr, co cieszy. Ale przypominamy: natura nie jest muzeum interaktywnym. Nie wszystko trzeba dotknąć i sfotografować z bliska
– zaznacza Zięba (PAP).

Dlaczego storczyków w Tatrach jest więcej?
Przyrodnicy wskazują kilka czynników, które mogły przyczynić się do rekordowej liczby obuwików:
- Zmniejszony ruch turystyczny w czasie pandemii
- Skuteczna ochrona siedlisk i ograniczenie wypasu
- Systematyczny monitoring i interwencje TPN
- Stabilne warunki klimatyczne i hydrologiczne w ostatnich sezonach
To sygnał nadziei w czasach niepokojących zmian klimatycznych i spadku bioróżnorodności na wielu innych obszarach Europy.
Źródło: naukawpolsce.pl