Od 13 kwietnia do Polski nadciąga niezwykłe ocieplenie. Temperatura może przekroczyć 30 stopni Celsjusza – i to znacznie wcześniej niż zwykle. Czy padnie historyczny rekord?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zapowiada znaczne ocieplenie już od niedzieli, 13 kwietnia. W kolejnych dniach temperatura w Polsce może osiągnąć nawet 25 stopni, a według portalu twojapogoda.pl, lokalnie przekroczyć 30°C. To mogłoby oznaczać najwcześniejszy w historii pomiarów meteorologicznych dzień z upałem w naszym kraju.
Fala ciepła nadciąga – kiedy zrobi się gorąco?
Po chłodnej i śnieżnej pierwszej połowie kwietnia, wszystko wskazuje na to, że czeka nas prawdziwe załamanie zimowej aury. Według prognoz IMGW opublikowanych na platformie X (dawniej Twitter), ocieplenie rozpocznie się już w niedzielę 13 kwietnia. Tego dnia termometry pokażą nawet 21°C, a każdy kolejny dzień przyniesie wyższe wartości.
- 14 kwietnia (poniedziałek): do 23°C na zachodzie i w centrum,
- 15 kwietnia (wtorek): ok. 22°C w centrum i na południu,
- 16 kwietnia (środa): nawet 24°C miejscami,
- 17 kwietnia (czwartek): w woj. łódzkim do 25°C, w innych rejonach również bardzo ciepło.
Czy padnie rekord?
Według portalu twojapogoda.pl, istnieje realna możliwość, że w czwartek lub piątek (17–18 kwietnia) temperatura lokalnie przekroczy 30°C. Jeśli tak się stanie, będzie to najwcześniejszy przypadek upału w historii polskich pomiarów meteorologicznych.
Dotychczasowy rekord:
- 30,7°C – 22 kwietnia 1968 r., Sulęcin (woj. lubuskie)
- 32,5°C – 29 kwietnia 2012 r., Słupca (woj. wielkopolskie)
Skąd taka nagła zmiana pogody?
Eksperci tłumaczą zjawisko ocieplenia rozpadem wiru polarnego. Ten zjawiskowy prąd powietrzny utrzymuje zimne masy nad Arktyką od listopada do marca. Zwykle rozpada się w marcu, ale w tym roku zjawisko to opóźniło się o kilka tygodni, co tłumaczy niedawne ochłodzenie i lokalne opady śniegu.
Gdy wir traci siłę, do Europy Środkowej napływa ciepłe powietrze z południa. W tym roku ten proces może spowodować nie tylko nadzwyczajne ocieplenie, ale i możliwość ustanowienia meteorologicznego rekordu ciepła w kwietniu.
Czy czeka nas gorąca wiosna i lato?
Choć długoterminowe prognozy są nadal niepewne, specjaliści z IMGW i klimatolodzy sugerują, że ten epizod może być zapowiedzią bardziej intensywnych zjawisk klimatycznych w nadchodzących miesiącach. Coraz częstsze fale upałów w nietypowych porach roku mogą mieć związek ze zmianami klimatycznymi i topniejącym lodem w Arktyce.
Warto przypomnieć, że według badań cytowanych przez Gazeta.pl, w Arktyce brakuje obecnie aż sześciokrotności powierzchni Polski pokrywy lodowej w porównaniu do średniej sprzed kilkudziesięciu lat.
Źródła:
- IMGW na X (Twitter) – Prognozy temperatury dla Polski w dniach 13–18 kwietnia 2025
@IMGWmeteo - TwojaPogoda.pl – Rekordy ciepła w kwietniu możliwe już w przyszłym tygodniu
twojapogoda.pl
 zapowiada znaczne ocieplenie już od niedzieli, 13 kwietnia. W kolejnych dniach temperatura w Polsce może osiągnąć nawet 25 stopni, a według portalu twojapogoda.pl, lokalnie przekroczyć 30°C. To mogłoby oznaczać najwcześniejszy w historii pomiarów meteorologicznych dzień z upałem w naszym kraju.){kind=link}