„Avatar 3” będzie jeszcze dłuższy! Czy widzowie wytrzymają bez antraktu?

Data:

James Cameron zapowiada epicką długość nowego „Avatara”

Czy widzowie są gotowi na jeszcze dłuższy seans? James Cameron potwierdził, że trzecia część serii „Avatar”, zatytułowana „Avatar: Ogień i popiół”, będzie trwała więcej niż 3 godziny i 12 minut – czyli dłużej niż „Avatar: Istota wody”. Reżyser zdradził, że ilość pomysłów, które powstały w trakcie prac nad drugim filmem, wymusiła przeniesienie części materiału do trzeciej odsłony serii.

„Mieliśmy za dużo świetnych pomysłów napakowanych w pierwszym akcie drugiej części. Sunęły niczym pociąg ekspresowy i nie było czasu na zajęcie się postaciami. Powiedziałem więc, że trzeba to podzielić na dwa filmy” – wyjaśnił Cameron w wywiadzie dla Empire Magazine.

Jak długo potrwa „Avatar: Ogień i popiół”?

Oficjalna długość trzeciej części „Avatara” nie została jeszcze potwierdzona, ale wiadomo już, że film przekroczy barierę 192 minut, czyli czasu trwania poprzedniej części. Możemy się więc spodziewać, że „Avatar 3” zbliży się do granicy 3 godzin i 30 minut.

To stawia pytanie: czy widzowie wytrzymają tak długi seans bez przerwy?

Czy kina zdecydują się na antrakt?

W historii kina zdarzały się już długie filmy. „Lawrence z Arabii” (1962) trwał 222 minuty, a klasyczne „Przeminęło z wiatrem” – aż 238 minut. Wówczas stosowano antrakty, czyli przerwy w połowie filmu, pozwalające widzom rozprostować nogi.

Jednak w ostatnich latach długie seanse stały się wyzwaniem dla kin. Nawet trzygodzinny „Oppenheimer” (180 min) Christophera Nolana testował cierpliwość widzów, którzy pytali o przerwy na toaletę.

W przypadku „Avatar: Ogień i popiół” Cameron nie odniósł się jeszcze do kwestii antraktu, ale patrząc na jego wcześniejsze produkcje, można spodziewać się, że film zostanie pokazany bez przerw.

Kto wytrzyma, a kto będzie walczył z czasem?

Długi metraż nie stanowi problemu dla największych fanów „Avatara”, ale dla przeciętnego widza może być wyzwaniem. Czy trzy i pół godziny w kinowym fotelu to za dużo?

Niektóre grupy widzów mogą odczuwać trudności:

  • Rodziny z dziećmi – młodsi widzowie mogą mieć trudności z utrzymaniem uwagi tak długo.
  • Osoby starsze – komfort w kinowym fotelu przez tak długi czas może być problemem.
  • Miłośnicy napojów gazowanych – przy takiej długości filmu przerwa na toaletę może być konieczna.

Z drugiej strony, dla miłośników kina Cameron jest mistrzem widowiska, więc jego nowy film może być wciągający od początku do końca.

Czy długość filmu wpłynie na liczbę seansów?

Kina mogą napotkać problem z liczbą wyświetleń w ciągu dnia. Dłuższy film oznacza mniej pokazów, co może wpłynąć na zarobki filmu. Jednak „Avatar” to jedna z najbardziej dochodowych franczyz w historii – i fani prawdopodobnie tłumnie ruszą do kin mimo długiego metrażu.

Czy „Avatar 3” będzie hitem pomimo długości?

Choć „Avatar: Ogień i popiół” może być jednym z najdłuższych filmów ostatnich lat, to jego siłą będą efekty specjalne, widowiskowa akcja i emocjonalna historia. James Cameron niejednokrotnie udowodnił, że jego filmy potrafią przyciągnąć widzów nawet na wielogodzinne seanse.

Czy jednak kina zdecydują się na wprowadzenie antraktu? A może widzowie będą musieli przygotować się na prawdziwy maraton w fotelu kinowym? O tym przekonamy się 19 grudnia 2025 roku, kiedy film trafi na ekrany.

Źródła:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Popularne

Czytaj więcej
Related

Afera w porcie w Świnoujściu. Prokuratura bada budowę za ponad 20 milionów złotych

Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi postępowanie w sprawie nieprawidłowości...

Znamy napęd Antoniego Macierewicza! I innych podobnych organizmów😊

DNA, politycy i gwiazdy show-biznesu – co ich łączy?...

Historia kompromitacji amerykańskich lotniskowców – czy epoka super-carriers dobiega końca?

Od czasów II wojny światowej lotniskowce były symbolem potęgi...